Kolejny sukces Ukraińców. „Od dziś rosyjskie siły powietrzne mają o jeden samolot mniej”

Fot. REUTERS/Thomas Peter

Ukraińscy żołnierze zestrzelili rosyjski samolot szturmowy Su-25. Maszyna została strącona w pobliżu Kramatorska, w obwodzie donieckim, pociskiem wystrzelonym z ręcznej wyrzutni rakietowej. O sukcesie armii poinformowało dowództwo zgrupowania Chortyca na Telegramie.

Su-25 został trafiony pociskiem z ręcznej wyrzutni rakietowej. Strącili go żołnierze jednostki przeciwlotniczej 28. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej imienia Rycerzy Zimowej Kampanii. W mediach społecznościowych udostępniono nagranie, które ma potwierdzić zestrzelenie rosyjskiego samolotu. 

Ukraińscy żołnierze zestrzelili samolot Su-25

„Kolejny rosyjski Su-25 spłonął na stepach ukraińskiego Donbasu. W sektorze Kramatorsk (obwód doniecki – red.) nasi żołnierze zestrzelili rosyjski samolot Su-25, który próbował ostrzelać pozycje (ukraińskich) Sił Obronnych” – napisało w serwisie Telegram dowództwo zgrupowania Chortyca, które broni obwodu donieckiego. „Od dziś rosyjskie siły powietrzne mają o jeden samolot mniej. Jego wrak zdobi teraz krajobraz Donbasu” – dodali. W opublikowanym wpisie poinformowano, że „los załogi Su-25 na razie nie jest znany”. Dowódca Ukraińskich Sił Lądowych Aleksander Pawluk zamieścił w mediach społecznościowych wideo, które pokazało moment uderzenia pocisku w rosyjską maszynę.

Według danych projektu Oryx, który dokumentuje straty w sprzęcie po obu stronach konfliktu w Ukrainie, armia rosyjska straciła w sumie co najmniej 33 samoloty szturmowe Su-25. Liczba ta dotyczy wyłącznie zniszczonych maszyn, które posiadają dokumentację wizualną. W rzeczywistości zniszczeniu mogło ulec znacznie więcej samolotów szturmowych tego rodzaju.

Trudna sytuacja w rejonie Pokrowska. „Rosjanie nie mogą się wycofywać”

Z najnowszego raportu sztabu generalnego w Kijowie, opublikowanego w środę 28 sierpnia, wynika, że od początku agresji zbrojnej armia rosyjska straciła w Ukrainie 368 samolotów i 328 śmigłowców. Tylko we wtorek (27 sierpnia) na froncie doszło do 184 starć między wojskami ukraińskimi i rosyjskimi. Najcięższe walki toczą się obecnie w Donbasie, w okolicy miasta Pokrowsk. W najnowszym raporcie Instytutu Badań nad Wojną poinformowano, że Rosjanie przesunęli się do przodu o ponad dwa kilometry na południowy wschód od Pokrowska w miejscowości Nowohrodiwka i kilku innych odcinkach.

Jak napisano – są to znaczne taktyczne sukcesy. O tym, że Rosjanie są zdeterminowani, aby zdobyć miasto, informował także prezydent Zełenski. Jak przekazał, rosyjscy żołnierze pod Pokrowskiem nie mogą się wycofywać. Ci, którzy się cofają, są rozstrzeliwani. Jak dodał, podobnie jak w Bachmucie Rosjanie mogą tam stracić 50-60 tysięcy swoich ludzi. Jednocześnie, jak zaznaczył, Ukraina nie może wystawić tam tyle wojska co Rosja.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 62
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com