Media ujawniają kulisy rozmów USA-Ukraina. „Uderzające”
Fot. REUTERS/Liesa Johannssen
Delegacja Stanów Zjednoczonych podczas rozmów w Berlinie miała naciskać na Ukrainę, by zrezygnowała z niektórych terytoriów na rzecz Rosji – podaje nieoficjalnie agencja AFP. – Putin chce terytorium – zaznaczył informator agencji.
„Putin chce terytorium”
Portal France24 podaje na podstawie doniesień AFP, że według jednego z informatorów „negocjatorzy z USA nadal chcą, aby Ukraina oddała kontrolę nad wschodnim Donbasem jako warunek rozmów pokojowych z Rosją”. Kijów nie chce się na to zgodzić. Informator AFP zaznaczył wręcz, że Władimir Putin „chce terytorium”. – To trochę uderzające, że Amerykanie podzielają stanowisko Rosjan w tej sprawie – ocenił rozmówca AFP.
Rozmowy w Berlinie
Wołodymyr Zełenski w poniedziałek w Berlinie kontynuuje rozmowy z Amerykanami w sprawie planu pokojowego. Niedzielne spotkanie trwało pięć godzin. Szef amerykańskiej delegacji Steve Witkoff przekazał, że omawiano szczegóły dotyczące 20-punktowego planu pokojowego. Jak dodał, osiągnięto spory postęp. Przed rozmowami Wołodymyr Zełenski podkreślał, że ukraińska delegacja jest gotowa do pracy nad sprawiedliwym i skutecznym planem. Kijów chce ponadto uzyskać od USA mocne, potwierdzone przez Kongres gwarancje bezpieczeństwa.
Przebieg rozmów skomentował Rustem Umerov, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. „W ciągu ostatnich dwóch dni negocjacje ukraińsko-amerykańskie miały konstruktywny i owocny przebieg. Udało się osiągnąć realne postępy. Mamy nadzieję, że do końca dnia uda się osiągnąć porozumienie, które przybliży nas do pokoju. Obecnie w mediach pojawia się wiele szumu informacyjnego oraz anonimowych spekulacji. Prosimy, aby nie ulegać plotkom i prowokacjom. Amerykański zespół, kierowany przez Steve’a Witkoffa i Jareda Kushnera, pracuje w niezwykle konstruktywny sposób, pomagając Ukrainie znaleźć drogę do trwałego porozumienia pokojowego. Ukraiński zespół jest ogromnie wdzięczny prezydentowi Trumpowi oraz jego zespołowi za wszystkie wysiłki, jakie podejmują” – napisał na X.
Europejscy przywódcy o planie pokojowym
W poniedziałek wieczorem w Berlinie pojawią się też europejscy przywódcy. Do kanclerza Niemiec Friedricha Merza i Wołodymyra Zełenskiego dołączą między innymi prezydent Francji, premierzy Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski. Spodziewani są też szefowa Komisji Europejskiej i sekretarz generalny NATO. Możliwe, że plan pokojowy będzie też omawiany z amerykańską delegacją. Europejscy liderzy chcą zaznaczyć swoją rolę w dochodzeniu do zakończenia wojny w Ukrainie i pokazać wsparcie dla stanowiska Kijowa.
Sondaż ws. wojny w Ukrainie i planu pokojowego
Z ostatniego sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii wynika, że 72 proc. Ukraińców poparłoby taki plan pokojowy, który zakładałby zamrożenie obecnej linii frontu, gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy i brak oficjalnego uznania okupowanych terytoriów za część Rosji. 63 proc. obywateli Ukrainy jest gotowych znosić wojnę tak długo, jak będzie to konieczne.
Źródło: gazeta.pl
