Mieli jedne z najsurowszych przepisów aborcyjnych w Europie. Zmiana po 70 latach
Fot. Pixabay - Jetiveri
Po niemal 70 latach Wyspy Owcze przegłosowały liberalizację prawa aborcyjnego. Obecnie obowiązują tam jedne z najsurowszych przepisów w Europie.
Aborcja do 12. tygodnia ciąży przegłosowana
W czwartek 4 grudnia na Wyspach Owczych parlament zagłosował za legalizacją aborcji do 12. tygodnia ciąży bez podawania przyczyny. Do tej pory w tym autonomicznym terytorium Danii obowiązywały przepisy z 1956 roku, które zezwalały na aborcję tylko w kilku przypadkach: gwałtu lub kazirodztwa, zagrożenia zdrowia lub życia kobiety, a także uszkodzenia płodu czy uznania kobiety za „niezdolną” do opieki nad dzieckiem.
„Historyczny dzień” na Wyspach Owczych
Ingilín Didriksen Strømm, jedna z czterech posłanek, które złożyły ustawę, powiedziała BBC, że „to historyczny dzień”. – Ta zmiana wreszcie potwierdza autonomię kobiet nad własnym ciałem na Wyspach Owczych – dodała. W nieco mniej entuzjastycznym tonie wypowiedziała się natomiast dyrektorka Amnesty International z Wysp Owczych Turið Maria: – Głosowanie nad zmianą głęboko przestarzałego i restrykcyjnego prawa aborcyjnego na Wyspach Owczych jest ważnym krokiem w kierunku zapewnienia bezpiecznej i legalnej aborcji. Choć (…) jest pozytywnym krokiem, surowa rzeczywistość pozostaje taka, że osoby udzielające lub pomagające w ułatwianiu aborcji nadal są kryminalizowane – podkreśliła. Polskie przepisy pozostają jednymi z najbardziej surowych
Poprzednie próby liberalizacji prawa aborcyjnego miały miejsce w ubiegłym roku i zakończyły się niepowodzeniem. Nowe przepisy mają wejść w życie z początkiem lipca 2026 roku. Poza Wyspami Owczymi restrykcyjne przepisy aborcyjne obowiązują w Europie jeszcze tylko w Polsce, Andorze, Malcie, Lichtensteinie i Monako.
Źródło: gazeta.pl
