Mocne słowa Trumpa o Zełenskim po negocjacjach z Ukrainą. „Jestem trochę rozczarowany”

Donald Trump wskazał na Wołodymyra Zełenskiego jako na przeszkodę na drodze do porozumienia pokojowego. Amerykański przywódca stwierdził, że prezydent Ukrainy nie zapoznał się jeszcze z planem porozumienia, które – jak twierdzi – zaakceptowała już Rosja.

Trump o Zełenskim: Jestem trochę rozczarowany 

Od piątku w Miami trwały rozmowy pokojowe między przedstawicielami Stanów Zjednoczonych a delegacją ukraińską. Po zakończeniu rozmów Donald Trump wyraził niezadowolenie, że proces nie posunął się tak daleko, jak oczekiwał, a winą z to obarczył Wołodymyra Zełenskiego. – Rozmawialiśmy z prezydentem Putinem i przedstawicielami Ukrainy, w tym prezydentem Zełenskim. Jestem trochę rozczarowany, że prezydent Zełenski jeszcze nie zapoznał się z propozycją – powiedział lider USA o propozycjach pokojowych pierwotnie uzgodnionych z Moskwą. – Rosja to akceptuje. Nie jestem jednak pewien stanowiska Zełenskiego. Jego ludzie uwielbiają tę propozycję. Ale on tego jeszcze nie przeczytał – dodał.Zełenski komentuje rozmowy z Trumpem. „Niełatwe”

Ukraińscy przedstawiciele podkreślają jednak, że prezydent Ukrainy potrzebuje czasu na dokładną analizę planu, konsultacje oraz ocenę konsekwencji proponowanych zapisów. Sam Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że rozmowy z Amerykanami były „konstruktywne, choć niełatwe”. Nie zdradził jednak ich szczegółów.- Amerykańscy przedstawiciele znają podstawowe stanowisko Ukrainy – stwierdził ukraiński prezydent. Zastrzeżenia Kijowa budzi brak jasnych gwarancji bezpieczeństwa i nieprecyzyjne ujęcie kwestii terytorialnych. Jednym z punktów spornych wciąż są kwestie ustępstw terytorialnych. Kreml chce m.in., aby Ukraińcy wycofali się z całości Donbasu. Prezydent Ukrainy rozpoczyna dyplomatyczny tydzień. Będzie seria spotkań ws. pokoju

W poniedziałek (8 grudnia) Wołodymyr Zełenski spotka się w Londynie z premierem Wielkiej Brytanii, kanclerzem Niemiec i prezydentem Francji. O wizycie poinformował w niedzielę późnym wieczorem podczas podróży pociągiem. Jak zaznaczył, rozpoczyna dyplomatyczny tydzień, podczas którego odbędą się konsultacje z europejskimi liderami. Dodał, że celem rozmów ma być wypracowanie wspólne stanowiska w negocjacjach. Mają zostać poruszone te kwestie bezpieczeństwa, obrona przeciwlotnicza i długoterminowe finansowanie Ukrainy. Po rozmowach w Londynie Wołodymyr Zełenski poleci do Brukseli. Kijów ma konsultować z europejskimi przywódcami ustalenia kilkudniowych spotkań ukraińskiej i amerykańskiej delegacji na Florydzie. 

Źródło: gazeta.pl