Nie mogąc zmienić sytuacji na froncie, Rosjanie biorą do niewoli ukraińskich cywilów i przetrzymują ich jako zakładników

Terror na okupowanych przez Rosjan terenach Ukrainy trwa i nasila się z dnia na dzień, bo teraz okupanci, z powodu braku zwycięstw na polu walki, przechodzą na nowe metody, a raczej aktywniej wdrażają stare. Na przykład zabierają masowo cywilów i dopuszczają się prawdziwych okrucieństw na więźniach. Kreml zgodnie z tradycją nadal kłamie i pomimo licznych dowodów zaprzecza zbrodniom wojennym, atakom na obiekty cywilne, ludność cywilną na Ukrainie. Od początku wojny na pełną skalę Rosjanie terroryzują ludność zajętych przez siebie terytoriów. Jest na to mnóstwo dowodów. W szczególności są to zeznania okolicznych mieszkańców, którzy opowiadali dziennikarzom, że okupanci torturowali, zabijali i gwałcili ludność cywilną. Zostali też porwani i siłą wywiezieni do Rosji i na Białoruś. I to nie tylko pod postacią tak zwanych uchodźców, ale praktycznie jako więźniowie. Takie przypadki porwań nie są odosobnione. Ukraińskie władze już latem informowały o przetrzymywaniu w rosyjskich ośrodkach zatrzymań co najmniej 1500 ukraińskich cywilów, ale takich zakładników może być znacznie więcej.

Obrońcy praw człowieka i eksperci mówią o łamaniu zasad i zwyczajów wojennych – porwaniach, potencjalnych zabójstwach i oczywistych torturach, wysiedleniach i deportacjach ludzi, a także o przymusowych wysiedleniach i wymuszonych zaginięciach. Nie tylko strona ukraińska jest zaangażowana w dokumentowanie dowodów rosyjskich zbrodni wojennych. 30 czerwca Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła 270 przypadków porwań i niewoli ukraińskich cywilów przez rosyjskie wojsko. Potwierdza to popełnienie zbrodni wojennych przez rosyjskich okupantów na terytorium Ukrainy. I przynosi prawdopodobną karę. Cywile, zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym, nie mają statusu i dlatego muszą zostać zwolnieni. Oznacza to, że pokojowi Ukraińcy, którzy są teraz w rosyjskich więzieniach, muszą zostać zwolnieni. Trudno dokładnie zrozumieć, w jakim celu okupanci porywają cywilów. Obrońcy praw człowieka zauważają, że takich celów rzeczywiście może być kilka i często różnią się one w zależności od regionu. Na przykład pod koniec marca, kiedy armia rosyjska wycofała się na Białoruś i Rosję z północy Ukrainy i opuściła Sumy, Czernihów i Kijów, cywile posłużyli jako żywe tarcze do osłaniania sprzętu najeźdźców. Z południa Ukrainy – Zaporoża, obwodu chersońskiego, obwodu donieckiego – Ukraińcy są siłą wywożeni na terytorium Federacji Rosyjskiej.

Biorąc ludność cywilną jako zakładników, rosyjscy okupanci łamią normy międzynarodowego prawa humanitarnego, w szczególności art. 34 Konwencji Genewskiej o ochronie ludności cywilnej w czasie wojny z 1949 r., zgodnie z którym kategorycznie zabrania się bezpodstawnego przetrzymywania osób cywilnych. Konwencje genewskie wymagają od stron konfliktu rozróżnienia między ludnością cywilną a uczestnikami działań wojennych, ale w praktyce Rosja tego nie robi, a wojskowi i cywile są razem. Warunki takiego przetrzymywania nie odpowiadają wymogom konwencji: ludzie znajdują się blisko walczących, co naraża ich na niebezpieczeństwo, przetrzymywani są w zupełnych niehigienicznych warunkach, w przeludnionych celach, nie zapewniają opieki medycznej i naruszają prawo do ludzi do kontaktu z bliskimi. Obrońcy praw człowieka sugerują, że rosyjskie wojsko celowo bierze cywilnych jeńców w celu dalszej wymiany na żołnierzy.

2 thoughts on “Nie mogąc zmienić sytuacji na froncie, Rosjanie biorą do niewoli ukraińskich cywilów i przetrzymują ich jako zakładników

  1. Totalna nieprawda. Po zabijaniu w Chersone przez ukrainskih karcacow cyvilow, ktory glosowali za wejscie do Rossii, to kazdy bedzie szukal chroniska w ewakuacji. I rzadnego przymusu do wyjazdu! Byle ratuku…
    Ukraina ma straszne straty wsrod wojskowych. Zielenski rzuca chlopakow na smierc jak lopata wegel do pieca. Artiomowskie pola zajety czarnymi workami i nie stac na to zeby zabitych zabrac. Rekruty po szkolie ogolnej od razu do ataki. Poddanie sie karane smiercio. Takie jest najnowsze ukrainskie prawo.
    Rosja nazywa zajete terrytorii jako Stare Rossyjskie Ziemi, ktore swego czasu byly oddane Leninem Ukrainie. Jak i obwod Lwowski darowany Ukrainie Stalinym.
    Jednak i Lenin i Stalin nie sa na Ukrainie popularne. Paradoks.
    I wojna jest bezsensowna. Miec przychilnosc do niej amoralnie.

  2. Totalna nieprawda. Po zabijaniu w Chersone przez ukrainskih karcacow cyvilow, ktory glosowali za wejscie do Rossii, to kazdy bedzie szukal chroniska w ewakuacji. I rzadnego przymusu do wyjazdu! Byle ratuku…
    Ukraina ma straszne straty wsrod wojskowych. Zielenski rzuca chlopakow na smierc jak lopata wegel do pieca. Artiomowskie pola zajety czarnymi workami i nie stac na to zeby zabitych zabrac. Rekruty po szkolie ogolnej od razu do ataki. Poddanie sie karane smiercio. Takie jest najnowsze ukrainskie prawo.
    Rosja nazywa zajete terrytorii jako Stare Rosyjskie Ziemi, ktore swego czasu byly oddane Leninem Ukrainie. Jak i obwod Lwowski darowany Ukrainie Stalinym.
    Jednak i Lenin i Stalin nie sa na Ukrainie popularne. Paradoks.
    I wojna jest bezsensowna. Miec przychilnosc do niej amoralnie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 125
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com