Nowy manewr Rosji. Przerzuca przeszkolone oddziały żołnierzy z Białorusi na Ukrainę

Rzecznik ukraińskiej Państwowej Straży Granicznej Andrij Demczenko poinformował, że ukraińskie służby nie odnotowały w ostatnim czasie zwiększenia ryzyka dołączenia do wojny przez Białoruś. Ukraina obserwuje za to ruchy rosyjskich wojsk w tym kraju. Zdaniem Demczenki, agresor wysyła do wschodnich regionów Ukrainy te jednostki, które były szkolone na terytorium Białorusi.

Siły Federacji Rosyjskiej, które wcześniej przebywały na terytorium Białorusi i były tam szkolone, są powoli przenoszone na wschód naszego kraju, aby wzmocnić rosyjskie ugrupowanie – powiedział Demczenko w rozmowie z portalem zn.ua.

Jak dodał, obecnie nie ma ryzyka, że z terytorium Białorusi może być przeprowadzony zmasowany atak. 

Nie zauważamy sił i środków do stworzenia takiej siły uderzeniowej, które mogłyby przeprowadzić drugą inwazję w tej chwili. Podobnie wynika z [ukraińskich] informacji wywiadowczych.

– dodał Demczenko.

Równocześnie trwają przygotowania do wspólnych rosyjsko-białoruskich manewrów lotniczych. Zostaną one przeprowadzone w dn. 16 stycznia-1 lutego. Doniesienia o wspólnych ćwiczeniach sił powietrznych napływają w czasie, gdy władze ukraińskie i eksperci zachodni nadal uznają za realny scenariusz ataku na Ukrainę z terytorium Białorusi.

Źródło