Sądny dzień we Francji. Przyszłość francuskiego rządu leży w rękach Marine Le Pen

Fot. REUTERS/Sarah Meyssonnier

W najbliższych dniach rozstrzygną się losy francuskiego rządu. Spór dotyczący projektu budżetu ubezpieczeń społecznych i zapowiedziany przez lewicę wniosek o wotum nieufności może stać się przyczyną upadku ekipy premier Michela Barniera. Jej przyszłość leży w rękach Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.

Sądny dzień: W poniedziałek (2 grudnia) o godzinie 15 pod obrady francuskiego Zgromadzenia Narodowego, niższej izby parlamentu, trafi ustawa dotycząca budżetu ubezpieczeń społecznych. Projekt będący istotnym komponentem krajowego budżetu może stać się przyczyną upadku centroprawicowego rządu premiera Michela Barniera. Politico wskazuje, że dla francuskiego rządu „poniedziałek będzie dniem dramatu”.

Decyzja w rękach narodowców: Ponieważ rząd nie ma wymaganej większości, premier Barnier najprawdopodobniej sięgnie po specjalne narzędzie konstytucyjne, które umożliwi mu uchwalenie ustawy bez głosowania. W tej sytuacji najpierw będzie musiał jednak przetrwać wotum nieufności. Lewica zapowiedziała, że wniosek w tej sprawie jest już gotowy. W takim scenariuszu dalsze losy rządu leżałyby w rękach Zjednoczenia Narodowego – partii Marine Le Pen.

Spór o budżet: Podczas porannej rozmowy z radiem RTL szef narodowców Jordan Bardella wskazał, że jego formacja sprzeciwia się między innymi cięciom budżetowym dotyczącym emerytur, składek społecznych dla przedsiębiorców i refundacji leków. Lider Zjednoczenia Narodowego ocenił, że rząd przez ostatnie miesiące pogardzał jego partią. – Wszystko, co zaproponowaliśmy, wszystkie poprawki, które zgłosiliśmy w ostatnich tygodniach, zostały świadomie zlekceważone – podsumował.

Twarda deklaracja: Bardella podkreślił, że jego partia nie może zaakceptować budżetu, „który zwiększyłby podatki o kolejne 40 miliardów euro”, w związku z czym poprze wotum nieufności. – W ostatniej chwili może zdarzyć się cud, jeśli Michel Barnier zmieni swoje stanowisko, ale szanse na to, że dozna olśnienia, są raczej niewielkie – podsumował lider Zjednoczenia Narodowego. Deklaracja narodowców oznacza, że francuski rząd może upaść już w środę (4 grudnia). Byłby to bowiem pierwszy możliwy termin głosowania nad ewentualnym wotum nieufności.

Źródło: gazeta.pl



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 78
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com