„Tak odpierali atak Ukraińców”. Kompromitacja Rosjan na Krymie. Myśliwiec poszedł z dymem

Rosjanie nad okupowanym Krymem sami zestrzelili swój samolot. Informację podają ukraińskie i rosyjskie niezależne źródła. Do zdarzenia doszło podczas ataku ukraińskich dronów.

Rosjanie zestrzelili własny samolot

Ukraińskie drony zaatakowały strategiczne obiekty na okupowanym przez Rosjan Krymie. Jak wynika z doniesień lokalnych serwisów internetowych, eksplozje uszkodziły kilka podstacji energetycznych i magazyny paliwa w jednej z rafinerii. Rosyjskie kanały w mediach społecznościowych podają, że skład znajduje się w miejscowości Hwardijśke w rejonie Symferopola. Rzecznik ukraińskiej Marynarki Wojennej Dmytro Pletenczuk poinformował, że Rosjanie w trakcie obrony przed ukraińskimi dronami zestrzelili własny samolot. – Tak odpierali ataki Ukraińców, że w rezultacie zestrzelili własny samolot – stwierdził ukraiński wojskowy w rozmowie z kanałem Apostrof w serwisie YouTube. Serwisy monitorujące przestrzeń powietrzną uściśliły, że najprawdopodobniej chodzi o samolot wielozadaniowy Su-30SM. Anonimowy kanał Fighterbomber na Telegramie powiązany z rosyjskim lotnictwem poinformował we wpisie, że na pokładzie maszyny wybuchł pożar, którego załoga nie zdołała opanować. „Piloci katapultowali się i są cali i zdrowi” – czytamy. Na miejscu wypadku pracuje państwowa komisja, która ustali przyczyny katastrofy.

Nocny atak na Ukrainę

Rosjanie ponownie przeprowadzili w nocy zmasowany atak dronami na Krzywy Róg w środkowej Ukrainie. W mieście było słychać eksplozje. Wstępne dane mówią, że co najmniej dziesięć osób zostało rannych. Lokalne władze apelowały do mieszkańców o pozostanie w schronach. Krzywy Róg to rodzinne miasto Wołodymyra Zełenskiego, który w piątek w Waszyngtonie ma się spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Ukrainy napisał w swoich mediach społecznościowych, że w ostatnich tygodniach nie było ani jednej nocy bez rosyjskich ataków na Ukrainę, a większość celów to infrastruktura.

Źródło: gazeta.pl