Ujawniono, kto miał stać za zabójstwem Prigożyna. Putin zaakceptował plan zamachu? Jest reakcja Kremla

Fot. Wikimedia Commons / Telewizja UlPrawda (CC BY 3.0)

Jewgienij Prigożyn został zamordowany, ponieważ Grupa Wagnera stała się zbyt silną organizacją – twierdzi „Wall Street Journal”. Dziennikarze poinformowali, że zamach na przywódcę wagnerowców zorganizował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew. Putin miał zaakceptować plan swojego współpracownika. Kreml skomentował te doniesienia.

Jewgienij Progiżyn zginął 23 sierpnia 2023 roku w katastrofie lotniczej. Jak podaje „Wall Street Journal”, założyciel Grupy Wagnera został zamordowany, a zamach zorganizował bliski współpracownik Władimira Putina. Dziennikarze, którzy powołali się na zachodnie i rosyjskie źródła wywiadowcze, poinformowali, że za zabójstwem przywódcy wagnerowców stał Nikołaj Patruszew, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej i były szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji.

Jewgienij Prigożyn został zamordowany? Władimir Putin miał zgodzić się na plan Patruszewa

Z informacji uzyskanych przez „Wall Street Journal” wynika, że Nikołaj Patruszew chciał wyeliminować Prigożyna, ponieważ obawiał się rosnących wpływów Grupy Wagnera. Przekazano, że Władimir Putin początkowo ignorował ostrzeżenia swojego współpracownika, ponieważ wagnerowcy osiągali sukcesy podczas wojny w Ukrainie. Z czasem sytuacja uległa jednak zmianie.

Dziennikarze twierdzą, że w październiku 2022 roku Prigożyn zadzwonił do Putina, a świadkiem ich rozmowy był Patruszew. Przywódca Grupy Wagnera miał w wulgarny sposób odnosić się do prezydenta Rosji i narzekać, że jego formacji brakuje amunicji. Zdaniem „Wall Street Journal” Patruszew wykorzystał tę sytuację, aby przekonać Putina, że należy ograniczyć wpływy Prigożyna.

Dziennikarze twierdzą, że plan zamachu zaczęto opracowywać nieco ponad miesiąc po czerwcowym buncie Prigożyna. Podkreślono, że Patruszew poinformował o swoich zamiarach Putina, a prezydent Rosji nie sprzeciwił się planom zamordowania przywódcy wagnerowców.

Rosja. Kreml reaguje na doniesienia w sprawie Prigożyna. Pieskow mówi o „pulp fiction”

Dziennikarze „Wall Street Journal” przekazali, że pod skrzydłem prywatnego samolotu, którym 23 sierpnia leciał Prigożyn, podłożono ładunek wybuchowy. Miało do tego dojść tuż przed startem maszyny, już po przeprowadzeniu kontroli przez osoby dbające o bezpieczeństwo założyciela Grupy Wagnera.

22 grudnia do tych informacji odniósł się rzecznik Kremla, o czym poinformowała agencja Reutera. Dmitrij Pieskow przyznał, że zna artykuł „Wall Street Journal”. Stwierdził przy tym, że amerykańska gazeta „ostatnio, niestety, bardzo lubi pisać w stylu pulp fiction”, czyli publikować sensacyjne, niepotwierdzone doniesienia.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 63
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com