Wypłynęły szczegóły rozmowy Zełenskiego z Trumpem. Prezydent Ukrainy prosił o potężną broń

Pojawiły się doniesienia na temat wtorkowej rozmowy Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa. – Jeśli będziemy to mieli, to myślę, że będzie to dodatkowa presja na Putina, żeby usiadł i zabrał głos – powiedział prezydent Ukrainy.

Trump powiedział, że Ukraina może wygrać wojnę z Rosją

Amerykański prezydent po wtorkowym (23 września) spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim w USA, do którego doszło podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, stwierdził, że Ukraińcy mogą wygrać wojnę z Rosją i odzyskać swoje terytoria. Większość opinii nad Dnieprem wskazuje jednak na potrzebę działań ze strony USA, aby zmusić Putina do zakończenia wojny. W piątek agencja Axios opublikowała szczegóły na temat rozmowy przywódców. 

O czym rozmawiali Trump z Zełenskim?

Jak czytamy, podczas środowej rozmowy w programie „The Axios Show” Zełenski powiedział, że poprosił Trumpa o dodatkowy system uzbrojenia, który mógłby zmusić Putina do rozpoczęcia rozmów pokojowych. „Zełenski nie wymienił tego systemu broni w wywiadzie dla Baraka Ravida z Axios, ale powiedział, że gdyby Rosja wiedziała, że Ukraina go ma, presja na rozmowy znacznie by wzrosła”. „The Telegraph” przekazał, że chodziło o Tomahawk, precyzyjnie naprowadzany pocisk dalekiego zasięgu (może on przebyć ok. 1600 km w porównaniu z ok. 300 km, które mogą przebyć amerykańskie ATACMS). Potwierdziły to źródła agencji. 

Dodatkowa presja na Putina

Jak czytamy, Ukraina w ciągu ostatniego roku wielokrotnie podnosiła w rozmowach z USA kwestię Tomahawków, jednak jest to jedyny system uzbrojenia na liście, na który Trump nie zgodził się, by sprzedać go krajom NATO. – (Tomahawk – red.) jest nam potrzebny, ale to nie znaczy, że będziemy z niego korzystać. Bo jeśli będziemy to mieli, to myślę, że będzie to dodatkowa presja na Putina, żeby usiadł i zabrał głos – powiedział Zełenski. – Będziemy nad tym pracować – miał tym razem odpowiedzieć Zełenskiemu Trump. 

Komentarze po wtorkowej rozmowie

Donald Trump napisał po rozmowie z Zełenskim, że Ukraina przy wsparciu Unii Europejskiej i NATO może walczyć i odzyskać całe swoje terytorium. Ukraińscy komentatorzy zauważyli, że prezydent Trump nic nie powiedział o bezpośrednim wsparciu USA. Jak podkreślał ukraiński komentator, specjalista do spraw wojskowości Ołeksandr Musijenko, nie wystarczy jeden wpis, aby powstrzymać Putina. Jak dodał, potrzebne jest amerykańskie zwiększenie dostaw broni i wprowadzenie ostrych sankcji wobec Rosji. „Tak pozytywnej retoryki wobec Ukrainy ze strony Trumpa jeszcze nigdy nie słyszeliśmy” – napisał z kolei znany kijowski politolog Wołodymyr Fesenko. Jednak na pytanie, czy Donald Trump radykalnie zmienił swoje stanowisko wobec wojny w Ukrainie, zaznaczył, że na razie nie należy się spieszyć z wnioskami. „Bo niejednokrotnie byliśmy świadkami wahań jego nastrojów i politycznych pozycji” – stwierdził.

Źródło: gazeta.pl