Zełenski skomentował wizytę premiera Fico u Putina. „Zniżki na gaz nie są darmowe”

Fot. REUTERS/Gavriil Grigorov
Słowacja zapłaci za układy z Władimirem Putinem własną suwerennością – tak niedzielną wizytę premiera Roberta Fico w Moskwie skomentował Wołodymyr Zełenski. Zdaniem ukraińskiego prezydenta szef słowackiego rządu rozmawiał o zniżkach na rosyjski gaz. Co jeszcze znalazło się w oświadczeniu prezydenta Ukrainy?
Reakcja Wołodymyra Zełenskiego: Prezydent Ukrainy zwrócił uwagę w poniedziałek, że Fico i Putin po spotkaniu „nie wydali wspólnych oświadczeń ani nie odpowiedzieli na pytania mediów”. Jego zdaniem to dlatego, że „boją się reakcji opinii publicznej”. „Moskwa udziela Fico znacznych zniżek [na gaz], ale Słowacja za nie płaci. Takie zniżki nie są darmowe – płatności na rzecz Rosji są dokonywane za pośrednictwem suwerenności lub niejasnych układów. To powinno być przedmiotem niepokoju słowackich organów ścigania i służb specjalnych” – zaznaczył. Ocenił, że Fico swoimi działaniami „chce pomóc Putinowi zarobić pieniądze na finansowanie wojny i osłabienie Europy„. „Dlaczego ten przywódca jest tak zależny od Moskwy? Za co mu się płaci i z czego on płaci?” – podsumował.
Robert Fico o wizycie w Moskwie: Słowacki szef rządu przekazał w niedzielę, że spotkanie z Władimirem Putinem miało charakter „biznesowy”. Dodał, że była to reakcja na zapowiedzi Zełenskiego. Od nowego roku Ukraina zakończyć ma tranzyt rosyjskiego gazu na przez swoje terytorium. Utrudni to sprowadzanie rosyjskiego gazu na Słowację. „Prezydent Rosji W. Putin potwierdził gotowość Rosji do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację, co po 1 stycznia 2025 r. jest praktycznie niemożliwe, biorąc pod uwagę postawę prezydenta Ukrainy. W długiej rozmowie W. Putin i ja wymieniliśmy poglądy na temat sytuacji militarnej na Ukrainie, możliwości szybkiego pokojowego zakończenia wojny oraz wzajemnych stosunków między Republiką Słowacką a Federacją Rosyjską, które zamierzam ujednolicić” – zaznaczył Fico.
Reakcja Komisji Europejskiej: W oświadczeniu przesłanym m.in. agencji Interfax Komisja Europejska przekazała, że nie komentuje wizyty premiera Fico. Zaznaczono jednocześnie, że wstrzymanie przepływu gazu przez Ukrainę od 1 stycznia „jest spodziewaną sytuacją, a UE jest na to przygotowana”. „Europejska infrastruktura gazowa jest wystarczająco elastyczna, aby dostarczać gaz niepochodzący z Rosji do Europy Środkowej i Wschodniej alternatywnymi trasami” – dodano.
Źródło: gazeta.pl