Rosyjski ostrzał trwa. Ukraińska polityczka opublikowała zdjęcia swego zniszczonego domu

Fot. REUTERS/Ivan Lyubysh-Kirdey

Rosja kontynuuje zmasowany ostrzał ukraińskich miast. We wtorek rakiety spadły na Kijów i Charków. Zniszczone zostały zabudowania cywilne, a śmierć poniosło co najmniej pięć osób. Sieć obiegają nagrania i zdjęcia przedstawiające zdemolowane budynki mieszkalne oraz pożary wywołane przez eksplozje. Zdjęcie swojego zniszczonego domu opublikowała również ukraińska parlamentarzystka.

Rosja od trzech dni prowadzi zmasowany ostrzał ukraińskich miast. We wtorek 2 stycznia rosyjskie rakiety spadły na Kijów i Charków. Jak podaje Agencja Reutera, w wyniku ataków zginęło co najmniej pięciu cywili. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował w mediach społecznościowych, że co najmniej 92 osoby zostały ranne.

Wojna w Ukrainie. Zdjęcia zbombardowanych miast obiegają internet. „Ogień jest wszędzie”

Media społecznościowe szybko obiegły również zdjęcia i nagrania publikowane przez mieszkańców atakowanego Kijowa oraz Charkowa. W jednym ze zbombardowanych budynków mieszkała ukraińska polityczka Kira Rudyk.

„Mój dom jest teraz częściowo w gruzach. Po jednej stronie nie mam już okien. Odniosłam drobne obrażenia, ale żyję. Ogień jest wszędzie. Rosjo, zapłacisz za to” – napisała parlamentarzystka na platformie X (Twitter). We wpisie zamieszczone zostały również zdjęcia pokazujące zniszczenia.

Na tej samej platformie rozpowszechniane są również nagrania przedstawiające eksplozje w blokach. Na jednym z opublikowanych wideo widzimy akcję gaśniczą w jednym ze zdewastowanych kijowskich budynków mieszkalnych. Na nagraniu ogień płonie w wielu fragmentach bloku, nad którym unosi się gęsty dym.

Jedno z często publikowanych zdjęć przedstawia moment eksplozji w kijowskim bloku mieszkalnym. „Unia Europejska nie ma innego wyjścia niż zwiększyć militarne i finansowe wsparcie dla Ukrainy. Putin prowadzi wojnę z europejskim stylem życia, którego broni Ukraina” – skomentował fotografię belgijski europarlamentarzysta Guy Verhofstadt. 

Rosjanie zaatakowali Kijów i Charków. Zełenski: Zestrzelono co najmniej 70 rosyjskich rakiet

Kolejne cywilne nagranie z momentu ataku uchwyciło również rosyjską rakietę wpadającą do wód Dniepru. Wołodymyr Zełenski podawał w swoim komunikacie, że Rosja wystrzeliła w kierunku Kijowa i Charkowa łącznie blisko 100 rakiet. Prezydent Ukrainy oświadczył, że obrona przeciwlotnicza jego kraju przechwyciła co najmniej 70 z nich. Cytowany przez Agencję Reutera generał Wałerij Załużny informował o zestrzeleniu łącznie 72 rakiet, w tym 10 typu Kindżał oraz trzech typu Kalibr. Ostrzał rakietowy miał zostać ponadto poprzedzony atakiem rosyjskich dronów. 

Jak podaje Agencja Reutera, w poniedziałek 1 stycznia Władimir Putin zapowiadał odwet za ostrzał Biełgorodu, który nazwał „aktem terroryzmu”. Sam atak rakietowy przeprowadzony przez Ukrainę stanowił odpowiedź na wcześniejszy zmasowany ostrzał strony rosyjskiej, w którym śmierć ponieśli postronni obywatele Ukrainy oraz uszkodzona została cywilna infrastruktura. W ukraińskim ataku na Biełgorod zginęło 20 osób, a 111 zostało rannych.

Jak informowaliśmy, w związku z intensyfikacją rosyjskich ataków na Ukrainę rozpoczęte zostały patrole polskiej przestrzeni powietrznej. „W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej aktywowano dwie pary myśliwców F-16 oraz sojuszniczy tankowiec powietrzny. Około godziny 5.45 wystartowała amerykańska para stacjonującą w bazie w Łasku, a około godz. 6.15 polska para z bazy w Krzesinach” – przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w poniedziałkowym komunikacie.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 60
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com