Kaczyński kontra Tusk? Polacy domagają się debaty liderów partii przed wyborami

Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Wyborcza.pl

Ponad 80 proc. Polaków chciałoby, aby odbyła się debata liderów najważniejszych partii politycznych w kraju – wynika z sondażu IBRiS, który został przeprowadzony na zlecenie „Rzeczpospolitej”.

Do debaty Kaczyński-Tusk raczej nie dojdzie. Choć zarówno lider Platformy Obywatelskiej, jak i prezes Prawa i Sprawiedliwości deklarowali, że są gotowi na dyskusję, nie poczyniono żadnych kroków, aby taką debatę faktycznie zorganizować. A – jak się okazuje – tego chcieliby właśnie wyborcy.

Sondaż. Polacy chcą debaty przed wyborami

Podczas badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej” ankietowani zostali zapytani to, czy ich zdaniem powinna odbyć się debata między liderami partii, które mają szansę znaleźć się w Sejmie. 48 proc. respondentów odpowiedziało, że „zdecydowanie tak”, a 33,1 proc. – „raczej tak”. To łącznie 81,1 proc. badanych. Przeciwnego zdania jest 11,6 proc. – 4,8 osób twierdzi, że do takiej dyskusji „zdecydowanie” nie powinno dojść, a zdaniem 4,8 proc. „raczej” nie powinno dojść. Z kolei 7,2 proc. badanych wybrało odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć”.

Sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” został przeprowadzony w dniach 7-8 lipca 2023 roku na ogólnopolskiej grupie 1100 respondentów.

Jak wyglądała ostatnia debata Tusk-Kaczyński? „Panie Donaldku? Donaldusiu”

Ostatnia debata pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem odbyła się 16 lat temu. Wówczas premier Kaczyński kreował swój wizerunek „zwykłego człowieka”. – Ja niezmiernie lubię jeździć po Polsce i rozmawiać ze zwykłymi ludźmi, także tymi w moherowych beretach, jak to pan przewodniczący był łaskaw powiedzieć – mówił, na co Tusk odparł: „Jak byłem ostatnio w Kielcach, skąd pochodzi rodzina mojej żony, to tam ludzie powiedzieli: „Przyjechał pan jak zwykły człowiek. Kilka dni temu był pan prezes Kaczyński z całą swoją świtą i całe Kielce zablokowane”.

Lider PO pytał ówczesnego premiera także o to, czy wie, ile kosztują: chleb, ziemniaki, gaz i benzyna. Kaczyński powiedział, o ile wzrosły ceny poszczególnych produktów, ale nie podał konkretnych kwot. Wtedy Tusk wymienił ceny produktów, podkreślając, że szef rządu mocno je zaniżył. – Pan ma niezwykłą zdolność dzielenia i upokarzania całych grup ludzi – mówił Tusk. Polityk krytykował również polską dyplomację, nazywając ją – za Władysławem Bartoszewskim – „dyplomatołkami”.

Jednym z bardziej znanych fragmentów tej debaty była wymiana zdań na temat wzajemnego tytułowania się polityków. Kaczyński uparcie mówił do Tuska per „panie Donaldzie”. W końcu Tusk zaczął się śmiać i powiedział „panie Jarku”, na co polityk PiS odparł: „Już nie wiem, panie Donaldku? Donaldusiu”. – Mów mi Donek – odparł Tusk. 

Źródło: gazeta.pl

2 thoughts on “Kaczyński kontra Tusk? Polacy domagają się debaty liderów partii przed wyborami

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 106
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com