Seria strzelanin w Rosji. Zaatakowano cerkiew, synagogę i posterunek policji. Są zabici

Atak na synagogę i cerkiew w mieście Derbent w rosyjskim Dagestanie. Budynek synagogi stanął w płomieniach. Do kolejnej strzelaniny doszło w Machaczkale, gdzie zaatakowany został posterunek policji. Wstępne doniesienia mówią o ofiarach śmiertelnych. Zginęli funkcjoarniusze policji i cywile.

Jak podaje rządowa agencja RIA Nowosti, synagoga i cerkiew ostrzelano z broni automatycznej. – Według informacji wydziału dyżurnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Dagestanu, około godziny 18:00 czasu lokalnego w Derbent nieznane osoby ostrzelały z broni automatycznej synagogę i cerkiew – przekazała szefowa służby prasowej MSW Dagestanu Gajana Gariewa.

Według doniesień synagoga stanęła w płomieniach. MSW poinformowało, że w cerkwi zginął 66-letni duchowny i jeszcze jedna osoba. 

Zamachy w Dagestanie. Nie żyje sześć osób

RIA podaje, że jednocześnie w stolicy Dagestanu Machaczkale doszło do ataku na posterunek policji. W sieci pojawiły się nagrania z miasta, na których widać ubrane na czarno osoby oddające strzały w kierunku policji. 

Początkowe informacje mówiły o śmierci dwóch policjantów w zamachach. Obecnie media w Rosji podają, że łącznie zginęło sześciu funkcjonariuszy. 16 osób zostało rannych. 

Rosyjskie media państwowe podały, że w Machaczkale oddział antyterrorystyczny zlikwidował dwóch terrorystów. Władze Dagestanu zaapelowały do mieszkańców o spokój. MSW informuje, że powołano sztab kryzysowy. Na terenie republiki ogłoszono reżim operacji antyterrorystycznej. Przywódca Dagestanu Siergiej Mielikow powiedział, że atak jest próbą destabilizacji sytuacji społecznej. 

Źródło: gazeta.pl