Ukraina nie dostanie miliardów z USA. Czekają na decyzję Trumpa

Fot. REUTERS/Brian Snyder
Przewodniczący amerykańskiej Izby Reprezentantów Mike Johnson zapowiedział, że nie podda pod głosowanie proponowanego przez prezydenta Joe Bidena pakietu wsparcia Ukrainy o wartości 24 miliardów dolarów. – To nie jest w gestii Joe Bidena, aby podejmować takie decyzje – uznał.
O co chodzi: Mike Johnson poinformował, że nie przekaże wniosku Joe Bidena dotyczącego wsparcia Ukrainy do dalszych prac legislacyjnych. Republikański polityk zapowiedział, że w tej sprawie posłucha dyspozycji nowego prezydenta Donalda Trumpa.
Wsparcie dla Ukrainy: Wcześniej prezydent Joe Biden skierował do Kongresu wniosek o przekazanie Ukrainie z magazynów Pentagonu dodatkowego uzbrojenia i amunicji o wartości 16 miliardów dolarów. Kolejne 8 miliardów USA miałyby przyznać Ukrainie na kontrakty z amerykańskimi firmami zbrojeniowymi.
Mike Johnson: – Powiedziałem kilka tygodni przed wyborami, że wybór Donalda Trumpa zmieni dynamikę wojny Rosji z Ukrainą. I widzimy, że tak się dzieje. Więc to nie jest w gestii Joe Bidena, aby podejmować takie decyzje – powiedział podczas konferencji prasowej. – Mamy nowo wybranego prezydenta i będziemy czekać i przyjmować wskazówki nowego głównodowodzącego w tej sprawie, więc nie spodziewam się, że teraz pojawią się jakiekolwiek fundusze dla Ukrainy – dodał.
Działania Białego Domu: Administracji Joe Bidena pozostało jeszcze 6 miliardów dolarów z poprzedniego pakietu wsparcia Ukrainy. Biały Dom zapowiada, że do inauguracji Donalda Trumpa chce przekazać Ukrainie całość tych środków w postaci sprzętu wojskowego i amunicji.
Źródło: gazeta.pl