Trump przyspieszył. Podjął decyzję ws. nałożenia ceł na Unię Europejską

Fot. REUTERS/Brian Snyder
Donald Trump ogłosił, że podjął decyzję ws. nałożenia ceł na import towarów z Unii Europejskiej. Na celownik wziął przede wszystkim europejską branżę motoryzacyjną.
Trump nałoży cła na UE: Donald Trump poinformował, że podjął decyzję o nałożeniu ceł na import z Unii Europejskiej, ostro ją przy tym krytykując. Stwierdził m.in., że „UE została utworzona, aby oszukać Stany Zjednoczone”. – Podjęliśmy decyzję i ogłosimy ją już wkrótce. Będzie to 25 procent – powiedział prezydent USA podczas środowego posiedzenia gabinetu cytowany przez „Financial Times”.
Cios w branżę motoryzacyjną? Prezydent USA powiedział, że taryfy celne będą stosowane „ogólnie, choć zaznaczył, że mają one uderzyć konkretnie w import samochodów. Trump zapowiadał takie cła już kilka dni temu. Amerykański prezydent podkreślał wówczas, że USA nie są traktowane uczciwie na rynku motoryzacyjnym. Uderzał przy tym w Unię Europejską, która nakłada na Stany Zjednoczone 10 proc. taryfy celne, podczas gdy USA stosują taką taryfę wobec europejskich marek w wysokości 2,5 proc.
Trump przyspiesza? Reuters przypominał jednak, że Waszyngton pobiera 25-proc. cło na większość importowanych pick-upów, chroniąc w ten sposób część rynku krajowych producentów, takich jak Ford i Chevrolet. Trump pytany w ubiegłym tygodniu, kiedy ogłosi wprowadzenie nowych ceł, odpowiedział, że zrobi to 2 kwietnia. Nie wiadomo, czy teraz po deklaracji w sprawie nowych taryf podczas środowego posiedzenia swojego gabinetu, nie przyspieszy z ogłoszeniem swojej decyzji.
Trump „wojuje” cłami: Przypomnijmy, że niedawno Donald Trump ogłosił także nałożenie 25-proc. ceł na import aluminium i stali ze wszystkich krajów świata. To mocny cios także w europejskich producentów. Taryfy mają zacząć obowiązywać od 12 marca. UE zastanawia się nad odwetem. Amerykański prezydent zapowiedział również, że będzie stosować zasadę wzajemności w stawkach celnych z innymi krajami i że zasada ta będzie dotyczyć wszystkich partnerów handlowych USA.
Źródło: gazeta.pl