Rosja chce kolejnych negocjacji z Ukrainą. Ujawniono datę i miejsce

Fot. REUTERS/Pavel Bednyakov
osja zaproponowała, aby 2 czerwca w Stambule doszło do drugiej rundy rosyjsko-ukraińskich negocjacji. Tę informację przekazał szef rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Siergiej Ławrow. Nie podano, jak ustosunkowała się do tego Ukraina.
Rozmowy Ukraina-Rosja
Przypomnijmy, pierwsza tura rozmów między przedstawicielami obu krajów odbyła się również w Stambule 16 maja. Wtedy Kijów i Moskwa uzgodniły wymianę jeńców w formacie 1000 osób na 1000 osób oraz przygotowanie własnych wersji memorandum o zawieszeniu broni. Pierwszy punkt uzgodnień stambulskich został spełniony. Rosja i Ukraina dokonały wymiany jeńców. Drugi punkt na razie wypełnił tylko Kijów, przekazując Stanom Zjednoczonym, jako pośrednikowi, swój projekt memorandum. Natomiast Moskwa zapowiedziała, że przekaże swoją wersję dokumentu w trakcie drugiej rundy negocjacji.Rosja zaproponowała kolejne spotkanie
28 maja Siergiej Ławrow przekazał propozycję Rosji dotyczącą kolejnego spotkania z przedstawicielami Ukrainy – miałoby do niego dojść w poniedziałek 2 czerwca. Ma to być kontynuacja wcześniejszych rozmów. Polityk ujawnił, że rosyjska delegacja na czele z doradcą prezydenta Władimirem Medyńskim przedstawi wtedy swoje memorandum. Z zapowiedzi polityków wynika, że w rosyjskiej wersji dokumentu znajdą się „wszystkie aspekty usunięcia przyczyn pierwotnych kryzysu w Ukrainie”. Nie wiadomo co kryje się pod tym sformułowaniem. Do tej pory Rosja nazywała „pierwotnymi przyczynami” obecność wojsk NATO w pobliżu jej granic oraz proces integracji Ukrainy z Sojuszem. Jednocześnie Ławrow podziękował Turcji za udostępnienie miejsca dla przeprowadzenia drugiej rundy negocjacji. Dodał, że Moskwa liczy na wsparcie rosyjsko – ukraińskich rozmów – jak to ujął – przez wszystkich zainteresowanych sukcesem procesu pokojowego.
Ukraina jest gotowa do rozmów
Również w środę, przed ogłoszeniem propozycji Rosji, Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina jest gotowa do rozmów pokojowych w każdym miejscu i formacie. Ukraiński prezydent mówił o tym w Berlinie podczas spotkania z kanclerzem Niemiec. Apelował o presję na Rosję w postaci sankcji. Przypomniał także, że w ostatnim czasie Rosjanie odrzucili możliwość spotkania w Watykanie i Genewie. Jak dodał, jego kraj, po ostatnim spotkaniu w Stambule wciąż bezskutecznie czeka na memorandum w sprawie wstrzymania ognia, które mieli przedstawić Rosjanie.
Źródło: gazeta.pl