UE szykuje cios w wielkie firmy. Będzie nowy podatek. „Rozwścieczy europejskie korporacje”

Unia Europejska przygotowuje propozycję nowego podatku, który uderzy w duże firmy działające na terenie Europy. W ten sposób Bruksela chce zapewnić sobie nowe źródła finansowania wspólnego budżetu.

Nadchodzi nowy podatek. Co planuje Unia Europejska?

Bruksela ma zaproponować nowy podatek dla dużych firm działających w Europie. To element działań, które mają zapewnić nowe źródła finansowania wspólnego budżetu Unii Europejskiej – podaje „Financial Times”. Jak czytamy, pomysł ma zostać oficjalnie zaprezentowany w przyszłym tygodniu. Aby propozycja weszła w życie, wymagane będzie poparcie wszystkich 27 państw członkowskich.

Szczegóły dotyczące nowego podatku

Nowy roczny podatek miałby obowiązywać wszystkie firmy, których roczny obrót netto przekracza kwotę 50 milionów euro po uwzględnieniu dotacji i podatków. Podatkiem miałyby zostać objęte wszystkie duże firmy działające w Europie, niezależnie od ich siedziby, a najwyższe podatki płaciłyby grupy o najwyższych przychodach netto. Rzecznik Komisji Europejskiej odmówił komentarza w sprawie powyższych doniesień medialnych, a anonimowi urzędnicy podkreślili, że propozycja może jeszcze ulec zmianie. „Plany wprowadzenia podatku prawdopodobnie rozwścieczą europejskie korporacje, które już zmagają się z powolnym wzrostem gospodarczym i wysokimi kosztami energii” – pisze „Financial Times”.To nie koniec. UE ma więcej pomysłów na nowe podatki

Komisja Europejska ma w przyszłym tygodniu zaproponować kolejne rozwiązania, które mają poprawić sytuację budżetową UE. Wśród nich jest m.in. udział UE w wyższych akcyzach tytoniowych, opłata za niepoddane recyklingowi odpady elektroniczne oraz opłata manipulacyjna za przesyłki e-commerce wysyłane na odległość (uderzyłaby głównie w import z Chin). Bruksela argumentuje, że m.in. konieczność pokrycia planów zbrojeniowych oraz rosnące koszty obsługi długu wymagają bardziej radykalnych kroków. Jednak ambicje UE dotyczące unijnego budżetu przez długi czas spotykały się z oporem ze strony płatników netto, w tym Niemiec, Holandii, Austrii, Finlandii, Szwecji i Danii.

Źródło: gazeta.pl