Rosjanie zaatakowali turecki tankowiec. Rumunia ewakuuje dwie miejscowości
x.com/turkiyetodaycom / Google Maps
Rumuńskie władze ewakuowały dwie miejscowości przy granicy z Ukrainą na Dunaju. W pobliskim porcie Izmaił Rosjanie zaatakowali turecki tankowiec z gazem.
Uderzenie w turecki tankowiec w Izmaile
Na pokładzie statku znajduje się cztery tysiące ton skroplonego gazu naftowego LPG. Do sieci trafiły nagrania, na których widać słup ognia wydobywający się z jednostki. Portal turkiyetoday.com podaje, że liczącą 16 członków załogę udało się bezpiecznie ewakuować z tankowca. Rumuni ewakuują dwie miejscowości
Powołany w Rumunii sztab kryzysowy nakazał ewakuację miejscowości Plauru i miasta Ceatalchioi. Z relacji rumuńskich mediów wynika, że sytuacja na miejscu jest dramatyczna – ludzie są w strachu, a całą okolicę spowija gęsty dym. Statek znajduje się około pięciuset metrów od pierwszych zabudowań po rumuńskiej stronie. Według dostępnych informacji ewakuację zarządziły także władze ukraińskie.Atak dronem
Zaatakowany przez drony zbudowany w 2002 roku tankowiec pływa pod turecką banderą. Do portu Izmaił wpłynął pięć dni temu. W poniedziałek w nocy jeden z rosyjskich dronów zrzucił na niego ładunek wybuchowy. Do tej pory rosyjskie maszyny niszczyły raczej infrastrukturę dunajskich portów rzecznych Ukrainy niż zacumowane w nich statki.
Źródło: gazeta.pl
