„Chiny się zmieniły”. Czy Berlin zmniejszy zależności ekonomiczną od Pekinu?
fot. Artificial Intelligence/Artificial Intelligence/Free-Photos
Niemcy ogłosiły, że zmniejszą swoją zależność od Chin w „krytycznych sektorach”, w tym w medycynie, bateriach litowych stosowanych w samochodach elektrycznych i elementach niezbędnych do produkcji chipów.
Rząd w czwartek opublikował swoją pierwszą w historii „Strategię wobec Chin” – 40-stronicowy dokument, który podkreśla linię, którą Berlin powinien kierować się w zarządzaniu swoją zależnością od drugiej co do wielkości gospodarki świata. W tym kontekście przypomina się o rosnącej krytyce wobec Pekinu dotyczącej przestrzegania praw człowieka oraz stosunku do prawa międzynarodowego.
Chiny są najważniejszym partnerem handlowym Niemiec, a wartość importu i eksportu między tymi dwoma krajami osiągnęła niemal 300 miliardów euro (335 miliardów dolarów) w 2022 roku.
Dokument głosi, że Chiny uległy w ostatnim czasie zmianom. „W wyniku tych zmian oraz decyzji politycznych podjętych przez Chiny, musimy dostosować nasze podejście do tego kraju” – czytamy w opublikowanym dokumencie, nad którym rząd pracował przez miesiące, po opóźnieniach i debatach w ramach trójstronnej koalicji kanclerza Olafa Scholza.
Chiny zostały uznane w dokumencie za kluczowego partnera w walce ze zmianami klimatu, pandemiami i zrównoważonym rozwojem. Jednakże zaznaczono, że Pekin coraz bardziej asertywnie realizują swoje własne interesy i podejmują różne próby przekształcenia istniejącego porządku międzynarodowego opartego na zasadach, co ma wpływ na globalne bezpieczeństwo.
W dokumencie zwrócono uwagę, że największa gospodarka w Europie dąży do utrzymania więzi handlowych i inwestycyjnych z Chinami, równocześnie redukując zależność w kluczowych sektorach poprzez dywersyfikację łańcuchów dostaw.
Podkreślono, że Niemcy są nadmiernie zależne od Chin w obszarze technologii medycznych, farmaceutycznych (w tym antybiotyków), technologii informatycznych oraz produktów niezbędnych do produkcji półprzewodników, metali i metali ziem rzadkich niezbędnych do przemian energetycznych.
Rząd zamierza również wprowadzić przepisy, które uniemożliwią lub ograniczą finansowe wsparcie projektów badawczo-rozwojowych z udziałem Chin, w których istnieje ryzyko wycieku wiedzy, przez fundusze federalne lub pod określonymi warunkami.
Chiny stanowią kluczowy rynek dla wielu dużych niemieckich koncernów, takich jak Volkswagen i BMW. W związku z tym rząd planuje przeprowadzić rozmowy z firmami, które są szczególnie uzależnione od chińskiego rynku, w celu zidentyfikowania ryzyka związanego z taką koncentracją.
