Odbudowa Ukrainy. Jadwiga Emilewicz: Polscy przedsiębiorcy nie czekają na traktat pokojowy

Polska delegacja ponownie wybrała się na Ukrainę w ramach misji gospodarczej. Podjęto rozmowy i działania, które mają na celu ułatwienie polskim firmom funkcjonowania na ukraińskim rynku. Według szacunków Światowego Banku, Komisji Europejskiej, ONZ, a także rządu w Kijowie, koszty odbudowy Ukrainy to co najmniej 411 miliardów dolarów. Polska chce aktywnie uczestniczyć w tym procesie.

Polscy przedstawiciele rozpoczęli kolejną – dwudniową – misję gospodarczą w Ukrainie. Oprócz pełnomocniczki rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej, wiceministerki funduszy i polityki regionalnej Jadwigi Emilewicz, biorą w niej udział przedstawiciele Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, firm budowlanych oraz Ośrodka Studiów Wschodnich. Emilewicz mówiła ostatnio w Polskim Radiu, że Warszawie zależy na nowych relacjach gospodarczych z Ukrainą. – Polscy przedsiębiorcy nie czekają na traktat pokojowy. Byli tam przed wojną, są teraz i prowadzą działalność gospodarczą (ponad 600 polskich firm), ale chcą być jeszcze bardziej obecni – podkreśliła.

Polscy przedstawiciele z misją gospodarczą w Ukrainie

Dyrektor Biura Obsługi Pełnomocnika Rządu do spraw polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej Marcin Chruściel powiedział, że tworzone są konkretne mechanizmy, które mają ułatwić polskim firmom wejście na rynek ukraiński i działanie na nim. Nowelizowana jest na przykład ustawa o gwarantowanych kredytach eksportowych. – Pozwoli ubezpieczać handel i inwestycje na tym rynku – wskazał. Będzie to pierwsze tego typu rozwiązanie w Europie. Zdaniem Chruściela będzie to pewnego rodzaju przewaga dla polskich podmiotów. Z ubezpieczeń gwarantowanych będą mogły też korzystać firmy zagraniczne, ale pod warunkiem, że będą miały co najmniej około 30 procent wkładu z polskiego rynku, a także zarejestrowaną działalność – chociaż oddział – w Polsce. Dyrektor podkreślił, że około 2,5 tysiąca firm jest zainteresowanych udziałem w odbudowie Ukrainy.

Sztuczna inteligencja pomoże odbudować Ukrainę

W czerwcu Emilewicz była gościnią w programie „Studio Biznes”, gdzie mówiła o polskich firmach w Ukrainie oraz o wsparciu sztucznej inteligencji w odbudowie tego kraju. – Polskie firmy na Ukrainie już są. Ponad 2000 prowadziło tam działalność, zanim zaczęła się wojna. Mamy również tam firmy zarejestrowane 15-20 lat temu na Ukrainie, które są w ukraińskiej jurysdykcji, a założone przez Polaków lub ze stuprocentowym polskim kapitałem. W tym krwiobiegu gospodarczym Ukrainy polskiego komponentu jest bardzo dużo. Nie wstrzymał działalności pomimo działań wojennych i ma ochotę być jeszcze bardziej reprezentowanym – mówiła Emilewicz w Gazeta.pl.

Rząd stworzy także platformę, która ułatwi rejestrowanie działalności w Ukrainie i umożliwi dostęp do informacji o przetargach. – To będzie system korzystający ze sztucznej inteligencji, który będzie mógł dostarczyć podmiotowi ofertę adekwatną do jego działalności – tłumaczyła wiceministerka. Polityczka zapewniła też, że Polska skorzysta na odbudowie Ukrainy m.in. dzięki swojemu geograficznemu położeniu. – Cała odbudowa Ukrainy będzie odbywała się poprzez polskie terytorium – stwierdziła.

Koszty odbudowy Ukrainy to co najmniej 411 miliardów dolarów

Według wyliczeń Światowego Banku, Komisji Europejskiej, ONZ, a także rządu w Kijowie koszty odbudowy Ukrainy to co najmniej 411 miliardów dolarów. – Polska wspiera Ukrainę od początku agresji wojsk rosyjskich na ten kraj. Jesteśmy jednym z kluczowych darczyńców  pomocy dla Ukrainy. Tylko w 2022 r. przeznaczyliśmy na ten cel ok. 1 proc. polskiego PKB, czyli ok. 30 mld zł. W ciągu minionych kilkunastu miesięcy staliśmy się centrum logistycznym, umożliwiającym dostarczanie pomocy humanitarnej dla Ukrainy, które będzie stanowiło naturalne zaplecze i tworzyło potencjał dla polskich firm przy odbudowie tego kraju – mówiła na początku lipca Emilewicz po rozmowach z wicepremierem ds. odbudowy Ukrainy Ołeksandrem Kubrakowem i wicepremierką, ministerką ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy Iryną Wereszczuk.

Źródło: gazeta.pl