Andrzej Duda w Bodzentynie: To jest walka o wolność naszą i waszą. „Ukraińcy dziś ją prowadzą”

fot. TVP Info

„Dziś dla mnie największą troską jest to, żebyście mogli spokojnie żyć i spokojnie pracować, wychowywać swoje dzieci. W wolnym i suwerennym kraju” – mówił do mieszkańców Bodzentyna prezydent RP Andrzej Duda.

Dziś prezydent Andrzej Duda wziął udział w obradach uroczystej sesji Rady Miasta w Bodzentynie zwołanej z okazji 160. rocznicy Powstania Styczniowego. W trakcie obrad radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o ustanowieniu roku 2023, rokiem Bohaterów Powstania Styczniowego na terenie miasta i gminy. Wieczorem doszło do spotkania z mieszkańcami.

Prezydent RP Andrzej Duda podczas wizyty w Bodzentynie, w woj. świętokrzyskim, podziękował lokalnym mieszkańcom za pamięć o historii Powstania Styczniowego, ale również za obecne wydarzenia w postaci wspierania Ukraińców. 

– Tych, którzy chronią się przed rosyjską napaścią, przyjmujecie dziś w swoich domach, dajecie im pracę, troszczycie się o nich, dzielicie się z nimi chlebem. Są wśród Was, traktujecie ich życzliwie. To jest właśnie ta walka o wolność naszą i waszą. Oni ją dziś prowadzą. My ich wspieramy w każdym działaniu

– powiedział prezydent Duda. 

Czynimy wszystko, żeby Ukraina obroniła się, odzyskała swoje ziemie, wypchnęła okupanta z terenu Ukrainy. Żeby rosyjski najeźdźca po raz kolejny został pokonany i odparty! Żeby zwyciężyli wolni ludzie, broniący swojej ojczyzny! Dzielimy się z Ukrainą uzbrojeniem, oddajemy nasze czołgi armii ukraińskiej, wspólnie z naszymi sojusznikami. Tak, żeby Ukraina miała wsparcie, ale żebyśmy my pozostali bezpieczni. To bezpieczeństwo jest dziś moją najważniejszą troską. 

– Dziś dla mnie największą troską jest to, żebyście mogli spokojnie żyć i spokojnie pracować, wychowywać swoje dzieci. W wolnym i suwerennym kraju – dodał prezydent Duda. 

To właśnie dlatego, jak powiedział prezydent, Polska odpowiada na potrzeby zgłaszane przez Wołodymyra Zełenskiego. – Wierzę w to głęboko, że ich wolność i niepodległość jest silnie i nierozerwalnie związana z naszą – wskazał Duda, dodając, że wzmacniana jest także polska armia. 

„To są ogromne wydatki. Ponosimy je wszyscy. Gdybyśmy żyli w innym miejscu świata, może byśmy mogli wydać te pieniądze na inne potrzeby. Ale nikt nie ma wątpliwości, że musimy być bezpieczni, zabezpieczyć się przed tym, żeby nikt nie odebrał nam naszej wolności. Po to kupujemy nowe czołgi z USA, Korei Południowej. Po to kupujemy nowe armatohaubice. Po to kupujemy wyrzutnie Piorun. Po to zaopatrujemy nasze jednostki w nowe pojazdy Rosomak i po to będziemy wdrażali nowy wóz bojowy Borsuk” – powiedział prezydent, wspomninając także o systemat HIMARS czy Patriot. 

– Po to, by nikt nas nie zaatakował. Po to, żeby się to nikomu nie opłacało. Czy to ma sens? Popatrzcie, co się dzieje na Ukrainie – zaznaczył. 

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com