Były szef MSZ o wizycie Andrzeja Dudy w USA: Nie była udana. Prezydent był instrumentem

Fot. REUTERS/Kacper Pempel

Zdaniem byłego ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza wizyta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie nie była udana. – Prezydent Duda był takim pożytecznym instrumentem (…) w rękach dwóch Donaldów – powiedział.

Istota wizyty Dudy w USA: Jacek Czaputowicz w RMF FM ocenił, że wizyta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych „nie była udana”. Przypomniał w tym kontekście rozmowę prezydenta z Wołodymyrem Zełenskim z ubiegłego tygodnia. – Prezydent Zełenski powiedział prezydentowi Dudzie, że jest oprawca, który chce ode mnie pół majątku, czyli te złoża surowców rzadkich. Na to Duda mówi: „Lepiej się z nim dogadaj, bo ten drugi oprawca chce cały majątek”. Ja tak kolokwialnie przedstawiłem tę rozmowę i można było oczywiście oczekiwać, że prezydent Duda będzie bronił stanowiska Zełenskiego w Waszyngtonie. Tymczasem przyłączył się do Stanów Zjednoczonych. Oklaskiwał na sali, i to była istota jego wizyty, wystąpienie Donalda Trumpa, w którym mówił, że Stany Zjednoczone żądają od Ukrainy majątku – powiedział były minister spraw zagranicznych. 

„Brud moralny”: – Prezydent Duda był takim pożytecznym instrumentem – użyję tego słowa, żeby nie użyć innego bardziej pejoratywnego określenia ze względu na szacunek dla urzędu głowy państwa – w rękach dwóch Donaldów – stwierdził Czaputowicz. W jego ocenie Donald Trump wykorzystał Andrzeja Dudę, „żeby zalegalizować te oczekiwania wobec Ukrainy”. Z kolei Donald Tusk „wykorzystał go, żeby na niego przerzucić ten cały brud moralny z tej nowej polityki polskiej, realizowanej przez rząd, przed ministra Sikorskiego i Donalda Tuska, polegającej na odwróceniu się od UE i Ukrainy i wsparciu działań USA, Rosjan, Węgrów”. – Zmieniliśmy front. Jest to strasznie nieprzyjemne moralnie, ale rząd uważa, i prezydent też, że to jest w naszym interesie – powiedział. 

Spotkanie Duda-Trump: Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w sobotę podczas konwencji konserwatystów CPAC w Waszyngtonie. Spotkanie opóźniło się i było krótsze, niż planowano. Prezydent Andrzej Duda przez 50 minut czekał na spotkanie z Donaldem Trumpem, który przybył z opóźnieniem na konferencję. Rozmowa obu przywódców trwała niespełna 10 minut

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 54
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com