Chwile grozy w Złotoryi. 10-latek miał zadławić się klockiem i stracił przytomność
W Złotoryi podczas zajęć edukacyjnych 10-letni uczeń ośrodka wychowawczego zadławił się i stracił przytomność. Ratownicy prowadzili na miejscu resuscytację krążeniowo-oddechową, a po około 70 minutach działań poszkodowanego przetransportowano do śmigłowca LPR – poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi.
Co się stało: Do zdarzenia doszło 27 lutego około godz. 14.00 w Złotoryi (woj. dolnośląskie) niedaleko Legnicy. Według nieoficjalnych informacji portalu e-legnickie.pl 10-latek miał zadławić się klockiem.
Zobacz wideo Noworodek krztusi się i dławi. Jak mu pomóc? Położna przypomina zasady pierwszej pomocy
Szczegóły zdarzenia: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi przekazała, że obecny na miejscu zdarzenia zespół ratownictwa medycznego wymagał natychmiastowego wsparcia. „Ponadto wyznaczono drugi zespół ratowników, którzy zabezpieczyli miejsce oraz koordynowali lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Przez cały czas prowadzona była resuscytacja krążeniowo – oddechowa. Po około 70 minutach działań poszkodowanego przetransportowano do śmigłowca LPR” – przekazano w komunikacie.
Chłopiec trafił do szpitala: Z informacji przekazanych przez służby wynika, że 10-latek odzyskał przytomność i został przetransportowany do szpitala. – Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi czynności mające na celu ustalenie szczegółowego przebiegu i okoliczności zdarzenia. Przebywa on teraz w placówce medycznej – poinformowała podinsp. Justyna Ejlak z policji w Złotoryi.
Jak pomóc w przypadku zadławienia? Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, co powinniśmy zrobić, gdy będziemy świadkami zadławienia. Gdy poszkodowany przestanie kaszleć, ale jest przytomny, należy:
- pochylić poszkodowanego do przodu,
- 5 razy energicznie uderzyć w okolicę międzyłopatkową.
Gdy uderzenie nie pomaga, trzeba zastosować tzw. chwyt Heimlicha (nie stosować go wobec kobiet w ciąży):
- pochylić poszkodowanego,
- objąć rękoma, kładąc jedną rękę na nadbrzuszu (pod mostkiem),
- drugą ręką objąć zaciśniętą pięść,
- i energicznie pociągnąć do wnętrza i ku górze.
Pamiętajmy, jeśli powyższe działania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, należy bezzwłocznie wezwać pomoc medyczną pod numerem 999 lub 112. Jeśli poszkodowany stracił przytomność, należy rozpocząć reanimację.
Źródła: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi (Facebook), TVN24, e-legnickie.pl, Główny Inspektorat Sanitarny, Uniwersytet Rzeszowski (YouTube)
