Dobre występy w TVP pozwoliły im złapać wiatr w żagle. Teraz walczą o podium

Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Trzecia Droga wyszła na prostą i wydaje się, że już na pewno przekroczy wysoki, bo 8-proc. próg wyborczy, a marzy o wyniku ponad 12 proc. Podobnie też Nowej Lewicy marzy się 12,5 proc., a więc powtórzenie wyniku sprzed czterech lat, ale to mało prawdopodobne po pojawieniu się TD na politycznym rynku.

Lewica jest pewniejsza wejścia do Sejmu, ale optymizm wrócił też do Trzeciej Drogi.

Trzecia Droga: 

Nastroje PSL i Polsce 2050, czyli koalicji Trzecia Droga, są dobre – tak zapewniają sztabowcy. Ale jeszcze w wakacje i początkiem września było krucho.

Na finiszu kampanii Trzecia Droga najczęściej już jednak w badaniach pokonuje próg wyborczy i to nawet znacznie. Zielono-żółta formacja nabrała wiatru w żagle. Sztabowcy TD wskazują na występ Szymona Hołowni w debacie TVP, za który zbierał bardzo dobre recenzje. Debatę oglądało 5,6 miliona widzów, więc było to doskonałe forum, by się pokazać. I jeszcze na zmianę nastawienia lidera PO Donalda Tuska, który przestał tłamsić TD, a zaczął ją wręcz wspierać.

Bezspornie Tusk dał tlen politykom TD. 1 października publicznie dziękował Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi i Szymonowi Hołowni za pracę w terenie (na marszu ich bowiem nie było), a potem zachęcał wyborców, by nie wahali się głosować na TD, jeśli biją się z myślą, że to będzie głos stracony.

– Nastrój na ostatniej prostej kampanii jest mega bojowy, aż gardła mamy pozdzierane. Widać pozytywny trend w sondażach i lepsze nastawienie ludzi do nas w czasie spotkań – mówi sztabowiec Polski 2050.

W ile celujecie? – Bariera 12 proc. wydaje się do przebicia – odpowiada polityk TD. – Widać, że ludzie nie chcą jednej partii i jednego lidera – dodaje. Inny rozmówca z tej formacji nie jest aż tak optymistyczny i szacuje wyborcze oparcie TD na 10-11 proc.

Lewica walczy o miano trzeciej siły

Jak nastroje? – pytamy sztabowca Lewicy. – Bardzo dobre – odpowiada.

Lewica jest pewna wejścia do nowego Sejmu. Nie z takim wynikiem, jak cztery lata temu (wtedy było to 12,5 proc.), ale jednak pewna, a to jednak komfort.

Cel? – Być na trzecim miejscu i odebrać władzę PiS-owi – mówi nasz rozmówca. O trzecią pozycję Lewica walczy z Trzecią Drogę i Konfederacją. Różnice pomiędzy tymi formacjami są niewielkie. Jak zapewnia nasz rozmówca, Lewica już nie robi badań ilościowych – bo są one drogie i niewiele mówią. – Patrzymy na publikowane sondaże i widzimy, że trend dla nas jest bardzo dobry.

Cel maksimum to dla Lewicy powtórzenie wyniku z 2019 r. Ale to jest arcytrudne. – Pojawiła się Trzecia Droga, a to oznacza, że teraz 12,5 proc. znaczy o wiele więcej, niż 12,5 cztery lata temu – mówi sztabowiec Lewicy.

Lewica złapała wiatr w żagle w ostatnich dniach dzięki nadspodziewanie dobremu występowi Joanny Scheuring-Wielgus w debacie w TVP – zebrała ona bardzo dobre recenzje. – Plan na debatę wykonaliśmy w 100 proc. Potem zrobiliśmy serię konwencji programowych – zachwala sztabowiec. – Opozycja przejmuje władzę. Jesteśmy tego pewni – dodaje.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com