Donald Tusk przedstawił rzecznika rządu. „Wziąłem te słowa do serca”

Donald Tusk ujawnił, kto zostanie rzecznikiem rządu. Premier wyjaśnił również, co skłoniło go do tej decyzji.

Donald Tusk przedstawił rzecznika rządu

Donald Tusk w piątek 20 czerwca poinformował podczas konferencji prasowej, że rzecznikiem rządu zostanie Adam Szłapka. – Formalnie pan minister stanie się rzecznikiem w dniu, w którym zakończy się prezydencja (Polski w Unii Europejskiej – red.). Musimy razem jechać i do Hagi, gdzie jest szczyt NATO, później Rada Europejska i tam będzie także okazja podsumować polską prezydencję, ale już od dziś pan minister Szłapka będzie także pracował wspólnie z wami jako rzecznik rządu, jako osoba odpowiedzialna za możliwie najlepszą komunikację. Skoro wszyscy mówią „musicie mieć dobrego rzecznika, który od rana do wieczora będzie prostował kłamstwa, od rana do wieczora będzie informował o tym, co robimy”, to wziąłem te słowa do serca i już się nie upieram. Decyzja jest podjęta – powiedział Donald Tusk.

Adam Szłapka zabrał głos

– Zadanie przed nami jest ogromne. Jesteśmy gotowi do pracy, bardzo zdeterminowani. Sądząc po tych emocjach, faktycznie jest potrzeba przede wszystkim dobrej komunikacji – powiedział Adam Szłapka. – Tutaj jest bardzo dużo amunicji. Przede wszystkim informowania o sukcesach rządu, których jest bardzo dużo. Można mówić o KPO, można mówić o babciowym, o bardzo szybko poprawiającej się jakości kolei. Tych sukcesów jest bardzo dużo w każdym ministerstwie i naszym zadaniem jest, aby to nie obywatel musiał dowiedzieć się, jakie te sukcesy są, tylko żebyśmy my byli w stanie każdego dnia docierać do każdego obywatela z informacją, o tym co robimy, bo robimy naprawdę bardzo dużo – dodał rzecznik. Adam Szłapka poinformował również, że będzie zajmował się walką z dezinformacją „każdego dnia przez 24 godziny”. 

Kim jest Adam Szłapka?

Obecnie Adam Szłapka jest przewodniczącym partii Nowoczesnej oraz ministrem ds. Unii Europejskiej. – Dziękuję za tę jak zawsze gotowość do realizacji zadań, realnych zadań, które są przed nami. Kiedy rozpoczynała się polska prezydencja, zwróciłem się do pana ministra Szłapki z bardzo prostym komunikatem. To jest poważna sprawa, skomplikowana, weź to na siebie i nie z jakąś perspektywą wieloletnich działań na tym forum, tylko prezydencja trwa – jak wiecie – do końca czerwca i to wymaga takiego dobrego, mocnego nadzoru politycznego. Pan minister Szłapka nie tylko się na to zdecydował, ale zgodnie z moimi najbardziej optymistycznymi wyobrażeniami poprowadził polską prezydencję – powiedział premier.

Źródło: gazeta.pl