Duda o rosyjskiej propagandzie w Afryce: Ci ludzie nie znają Rosji od takiej strony, od jakiej my znamy

– Trzeba mówić i pokazywać, że ruski mir to nie jest żadne dobro, tylko nieszczęście, zniewolenie – mówił Andrzej Duda podczas konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie państw najsłabiej rozwiniętych. To właśnie do krajów rozwijających się Rosja wysyła pomoc humanitarną, by promować swój pozytywny wizerunek i szerzyć propagandę.

W sobotę prezydent Polski Andrzej Duda poleciał z wizytą do państw Zatoki Perskiej. Podróż rozpoczął od Kataru, gdzie wziął udział w 5. konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie państw najsłabiej rozwiniętych (LDC5). Były tam omawiane m.in. kwestie związane z rosyjską dezinformacją prowadzoną w państwach rozwijających się.

Zdaniem Andrzeja Dudy krajom Trzeciego Świata, zwłaszcza tym afrykańskim, należy przedstawiać prawdziwy charakter geograficznej ekspansji Rosji. 

Ci ludzie nie znają Rosji od takiej strony, od jakiej my znamy ją w Polsce, a na to wszystko nakłada się rosyjska propaganda

– tłumaczył Andrzej Duda.

Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent mówił o rosyjskim wpływie na kraje rozwijające się. Wspominał o tym, jak Rosja wysyłała pomoc do Afryki, chcąc promować tam swój pozytywny wizerunek.

– Trzeba mówić i pokazywać, że ruski mir to nie jest żadne dobro, tylko nieszczęście, zniewolenie, to jest nieliczenie się z człowiekiem, z jego życiem, to jest wyzysk – przekonywał Andrzej Duda.

Podkreślił również, że ubogie państwa są bardziej podatne na dezinformację i różne techniki propagandowe. – Inwestycja w rozwój ludzi w najsłabiej rozwiniętych krajach to inwestycja w bezpieczny i stabilny świat dla wszystkich – dodaje prezydent Duda podczas V Konferencji ONZ ws. państw najsłabiej rozwiniętych.

Duda był jednym z głównych mówców w panelu o tematyce rozwoju terenów wiejskich i rolnictwa. Wystąpił także w debacie, gdzie były poruszane kwestie bezpieczeństwa związane z wojną w Ukrainie. 

Według informacji, jakie przekazują służby bezpieczeństwa Polski, w ostatnich miesiącach wzrosła liczba działań mających na celu dezinformowanie w Azji, Ameryce Południowej i Afryce. 

Ciąg dalszy podróży

Konferencja ONZ to cykliczne spotkania organizowane co 10 lat. Spotykają się tam przedstawiciele 46 państw uznanych za najsłabiej rozwinięte i reprezentanci bogatszych krajów z różnych części świata. Omawiane są tam przede wszystkim sprawy i problemy państw najsłabiej rozwiniętych. 

Kolejnym celem podróży Andrzeja Dudy będą Zjednoczone Emiraty Arabskie. Polski prezydent ma się tam spotkać we wtorek z prezydentem kraju, szejkiem Mohamedem bin Zayedem Al Nahyanem. Rozmowy będą się skupiać na współpracy politycznej, gospodarczej i aktualnej sytuacji międzynarodowej.

– Podczas wizyty Prezydenta Dudy w ZEA zostaną podpisane porozumienia międzyrządowe dotyczące współpracy w dziedzinie energii, czy w sprawie wymiany doświadczeń w dziedzinie sztucznej inteligencji i gospodarki cyfrowej – informuje minister Marcin Przydacz.

Źródło: gazeta.pl