Dwa odmienne sondaże poparcia dla PiS w październiku. Trzy ugrupowania poza Sejmem
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, zdecydowanie wygrałaby je Zjednoczona Prawica pod przewodnictwem PiS – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie Super Expressu. To zupełnie inny obraz, niż opublikowane w ubiegłym tygodniu badanie CBOS, które pokazało, że poparcie dla PiS znacząco spadło.
Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu” zapytał Polaków, na kogo oddaliby głos, jeśli wybory parlamentarne miały się odbyć w najbliższym czasie. Badanie pokazało, że największe poparcie nadal ma Zjednoczona Prawica. Na koalicję PiS i SP zagłosowałoby 36,58 proc. Polaków.
Drugie miejsce przypadło Koalicji Obywatelskiej, czyli PO wraz z Nowoczesną i Zielonymi. KO uzyskałoby wynik 25,8 proc. Trzecie miejsce na podium przypadło dla Polski 2050 Szymona Hołowni, która może liczyć na poparcie 13,80 proc.Do Sejmu weszłaby jeszcze Konfederacja, na którą chce zagłosować 8,77 proc. wyborców. Dalej uplasowała się Lewica z wynikiem 8,56 proc. Poza Sejmem znalazłoby się PSL (4,41 proc.), Kukiz’15 (1,29 proc.) i Porozumienie Jarosława Gowina (0,60 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster w dniach 27-28.10 metodą CAWI na próbie 1078 dorosłych Polaków. Struktura próby była reprezentatywna dla obywateli Polski w wieku 18+. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł około 3 proc.
CBOS: Znaczący spadek poparcia dla PiS w październiku
Sondaż poparcia dla władzy przeprowadził także CBOS. Badanie zostało wykonane w drugiej połowie października na grupie 1000 Polaków powyżej 18 lat. Badacze odnotowali znaczący spadek poparcia dla władzy.
„W październiku spadło poparcie dla PiS (28 proc., o 7 punktów procentowych). Wszystkie partie opozycyjne nieznacznie zyskały, najbardziej KO i Konfederacja (wzrost po 2 punkty), Polska 2050, Lewica i PSL (po 1 punkcie)” – podaje CBOS.
CBOS podkreśla, że od momentu wyborów w październiku 2019 r. podobny w skali spadek notowań rządzącej partii (o 9 pkt) odnotowano tylko raz – w 2020 roku.
Jak zaznaczają eksperci Centrum Badania Opinii Społecznej, wyjątkowo liczna jest grupa osób, które chciałyby wziąć udział w wyborach, ale powstrzymują się od jednoznacznego wsparcia którejkolwiek partii albo po prostu nie wiedzą, kogo wybrać. W obu październikowych badaniach opinii społecznej aż 23 proc. zdeklarowanych uczestników wyborów, po pytaniu o swoje sympatie partyjne, wybrała odpowiedź „Trudno powiedzieć”.
Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl/
