Kamiński i Wąsik odpowiadają Bodnarowi ws. swoich immunitetów. „Nigdy nie zamkniecie mi ust”

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar złożył do Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetów Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. „To kolejny dowód na skrajne upolitycznienie prokuratury. Nigdy nie zamkniecie mi ust” – tak Kamiński skomentował działania Bodnara.

W poniedziałek 29 lipca informowaliśmy o wniosku, który minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar skierował do Parlamentu Europejskiego ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Polski przedstawiciel rządu wskazał we wniosku do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli, że obaj politycy PiS-u uczestniczyli w grudniowym posiedzeniu Sejmu już po tym, gdy zapadł wobec nich prawomocny wyrok sądu.

Prokuratura Krajowa wydała komunikat w sprawie Kamińskiego i Wąsika, w którym czytamy m.in., że „Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie w sprawie niezastosowania się do prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2023 r. orzekającego zakaz pełnienia funkcji publicznej”.

Kamiński i Wąsik odpowiadają Bodnarowi ws. swoich immunitetów. „Nigdy nie zamkniecie mi ust”

Na tę wiadomość zareagowali obaj europosłowie. Mariusz Kamiński na platformie X przekazał, że parę dni temu na spotkaniu z komisarzem UE ds. sprawiedliwości mówił o „łamaniu praw człowieka i zasad praworządności w Polsce przez ekipę Tuska i Bodnara”. Dodał, że Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu rozpatruje jego skargę na stosowanie tortur wobec niego, jako więźnia politycznego. „Dziś odpowiedź Bodnara. Chce mi uchylić immunitet za głosowanie w Sejmie, do czego jako poseł byłem zobowiązany. Przecież procedura wygaszenia mojego mandatu nie została skutecznie zrealizowana. To śledztwo i działania Bodnara to kolejny dowód na skrajne upolitycznienie prokuratury. Nigdy nie zamkniecie mi ust!” – napisał Mariusz Kamiński.

O upolitycznieniu prokuratury mówił również Maciej Wąsik. W rozmowie z Polską Agencją Prasową powiedział, że „jest to sprawa polityczna, a działania Bodnara są nielegalne”. – Polityczna prokuratura, nielegalny prokurator krajowy, żyjemy w państwie autorytarnym – podkreślił. Dodał, że w styczniu tego roku Sąd Najwyższy uchylił decyzję marszałka Sejmu Szymona Hołowni o wygaśnięciu mandatów poselskich, a także ocenił, że Wąsik i Kamiński „nie zostali skazani żadnym wyrokiem sądu”.

Dodatkowe zarzuty dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

Prokuratura wyjaśniła, że Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi chce postawić dodatkowe zarzuty, a potem skierować do sądu akt oskarżenia przeciwko nim. Taką możliwość blokuje jednak immunitet Parlamentu Europejskiego. Według śledczych politycy nie mogli wykonywać obowiązków poselskich, bo ich mandaty wygasły po wyroku w sprawie afery gruntowej.

Sąd skazał prawomocnym wyrokiem byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego zastępcę Macieja Wąsika na dwa lata więzienia za działania operacyjne w związku z tak zwaną aferą gruntową 20 grudnia 2023 roku. Obaj kwestionowali orzeczenie, powołując się na wydane w 2015 roku prezydenckie ułaskawienie. Według prezydenta, polityków PiS i części prawników jest ono nadal w mocy.

Inni prawnicy i politycy z większości rządzącej są z kolei przekonani, że Duda niewłaściwie ułaskawił Kamińskiego i Wąsika, ponieważ nie było wówczas jeszcze prawomocnego wyroku. Politycy PiS zostali zatrzymani we wtorek 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim i po krótkim pobycie w areszcie trafili do zakładów karnych. Od 10 stycznia prowadzili głodówkę. Po ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę politycy wyszli na wolność 23 stycznia br.

Źródło: gazeta.pl