„Każda próba obciążenia Putina odpowiedzialnością kończy się tym, że TVN przysyła pozwy”. Sakiewicz o działaniach stacji z Wiertniczej

Maciej Łuczniewski

– Dlaczego tak potężna stacja jak TVN, dlaczego tak silny człowiek jak Tusk, chce używać instrumentów procesowych do zakazania dziennikarzom krytyki? Każda próba obciążenia Putina odpowiedzialnością kończy się tym, że TVN przysyła pozwy i mówi, że jest obrażony – powiedział na antenie TVP Info Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.

Dlaczego kierowany przez Donalda Tuszka rząd PO-PSL umorzył dług Gazpromowi, dlaczego chciał sprzedać Rosjanom rafinerię Możejki, czy dlaczego likwidował jednostki WP na wschodzie – to niektóre z 10. pytań zadanych dziś przez europosłów PiS Tomasza Porębę i Jacka Saryusza-Wolskiego.

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” powiedział na antenie TVP Info, że sam zaapelował publicznie do Tuska, by potępił Berlin za jego politykę dotyczącą przekazywania czołgów Ukrainie.

„Myślę, że Donald Tusk powinien potępić politykę Berlina jako pierwszy, ponieważ jest podejrzewany, że jest uzależniony od Berlina. Jako polski polityk powinien wyjść i powiedzieć, że odcina się od niemieckiej polityki i żąda dostarczenia i zgody na dostarczenie czołgów z innych krajów na Ukrainę”

– powiedział Sakiewicz. 

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” przypomniał, że Donald Tusk skierował przeciwko niemu już 3 pozwy. 

„Tusk reaguje histerycznie i w sposób niedopuszczalny w demokracji. Próbując zastraszyć dziennikarzy, pokazać, że może zniszczyć każdego wykorzystując układy, które ma PO w sądach, wykorzystując doktrynę Neumanna. Mają do tego wsparcie TVN-u”

– ocenił Sakiewicz. 

„Rozumiem, że TVN ich wspiera, bo oni mają takie poglądy czy takie układy i razem się uparli, by zastąpić Amerykanów Niemcami albo Rosją. Dlaczego tak potężna stacja jak TVN, dlaczego tak silny człowiek jak Tusk chce używać instrumentów procesowych do zakazania dziennikarzom krytyki?”

– pytał. 

„Powód jest taki sam jak kiedyś w czasach Wolnej Europy. Pamiętam jak się Jerzy Urban wyśmiewał z tego, ze Wolnej Europy według badań słucha 3% ludzi. To był dowód odwagi, że się przyznali. Ta narracja, która przez tę radiostację się przebijała do Polski, była silniejsza niż ta nawała komunistycznych mediów. I oni mimo przewagi w zasięgach, pieniądzach, przegrywają. Ludzie im nie ufają. Ludzie pamiętają, co wyprawiali w stosunkach z Rosją, zupełnie haniebną rolę TVN-u, która do dzisiaj jest haniebna”

– kontynuował Sakiewicz. 

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” stwierdził również, że „każda próba obciążenia Putina odpowiedzialnością kończy się tym, że TVN przysyła pozwy i mówi, że jest obrażony”.

„A przecież nic innego nie robili przez całe lata niż przerzucenie na polskich pilotów odpowiedzialności za to, co zrobił Putin i jego pomagierzy. Dzisiaj Polacy im nie wierzą, to muszą zatkać te kanały informacji, przez które ludzie mogą się dowiedzieć prawdy. Przez które powstają wątpliwości w ich własnym elektoracie. No bo ten wspaniały Putin, który miał wyjaśnić tragedię smoleńską, dokonuje największej rzezi od II wojny światowej. Morduje kobiety, dzieci, to jest inny Putin? To inny Putin niż ten, który zamordował naszą delegację w Smoleńsku? Nie, to jest ten sam Putin. Oni mają z tym potężny problem”

– powiedział. 

„Musimy sobie zdawać sprawę, że państwo i ja za to, co mówię, znowu możemy mieć pozew, ponieważ oni reagują na tak oczywiste stwierdzenia faktów, pałką. Pałką procesową. Nie ma rady. To jest nasz obowiązek. Musimy się przeciwstawić. Zmobilizować opinię publiczną przeciwko cenzurze i na rzecz prawdy,. Trzeba przypomnieć. Ci sami, którzy mają problemy ze świeżą historią kontaktów z Rosją, chcą wprowadzać cenzurę. Tak jak by z Putina na nich przeszła chęć duszenia wolności słowa”

– podsumował. 

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com