Kolejna rosyjska fałszywka krąży po sieci. Podszyli się pod marszałka województwa podkarpackiego

pixabay.com/TheDigitalArtist

Informowaliśmy dziś o kolportowanym przez rosyjską propagandę fałszywym piśmie wydanym rzekomo przez ukraińskie ministerstwo obrony. Tym razem Rosjanie postanowili posłużyć się sfingowanym dokumentem, którego autorem ma być… marszałek województwa podkarpackiego.

Dziś popołudniu informowaliśmy o tym, że rosyjskiej infosferze pojawił się dokument, stylizowany na oficjalne pismo Ministerstwa Obrony Ukrainy, a konkretnie – Generalnego Sztabu Sił Zbrojnych Ukrainy. W sfingowanym dokumencie można przeczytać o rzekomych ustaleniach w zakresie „planowanego, tajnego przekraczania granicy Ukrainy przez wielonarodowe formacje wojskowe z terytorium Polski”.

Stanisław Żaryn wskazał, że „Rosja zamierza kontynuować tego typu operacje przeciwko Polsce”. Na potwierdzenie tych słów nie trzeba było długo czekać. Kilka godzin później Żaryn opublikował wpis w mediach społecznościowych informujący o tym, że tym razem machina rosyjskiej dezinformacji wykorzystuje fałszywy dokument podpisany rzekomo przez marszałka województwa podkarpackiego.

„W piśmie sfabrykowanym przez rosyjski wywiad znajdują się fałszywe wskazania, że z uwagi na potrzeby wojska polskiego, armii sojuszniczych oraz NATO, MSWiA wprowadza ograniczenia w dostępie do granicy z Ukrainą. Treść pisma sugeruje wprowadzenie specjalnych ułatwień w przekraczaniu granicy polsko-ukraińskiej dla Wojska Polskiego z uwagi na „międzynarodowe zobowiązania RP””

– pisze Żaryn.

Podkreślił, że fałszywka kolportowana jest na kanałach w mediach społecznościowych, które kontrolowane są przez rosyjskie spec-służby.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com