Kraj Nie można pozwolić na federalizację UE. „Europejczycy – w tym Polacy – na to się nie godzą” 29 lipca 2023 Obraz Erich Westendarp z Sposób wprowadzania tzw. zielonego ładu pokazuje, jakie konsekwencje miałaby federalizacja Unii Europejskiej; Niemcy – za pośrednictwem Komisji Europejskiej – narzucałyby krajom członkowskim absurdalne, zideologizowane rozwiązania bez oglądania się na zdrowy rozsadek – ostrzega eurodeputowana PiS Anna Zalewska. „Działania Niemiec i Komisji Europejskiej ws. 'zielonego ładu’ są najlepszym argumentem na to, że nie powinno być federalizacji UE i zniesienia weta w głosowaniach w Radzie. Oznaczałoby to utratę suwerenności przez kraje członkowskie, brak możliwości przeciwstawienia się nieroztropnym rozwiązaniom. Europejczycy – w tym Polacy – na to się nie godzą” – mówi Zalewska, która jest członkiem Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego PE (ENVI). „Przypadek pakietu Fit for 55 jak w soczewce skupia potencjalne patologie, jakie niesie ze sobą zniesienie weta w głosowaniach w Radzie UE. Został on przyjęty z pominięciem traktatów, z naciąganiem podstawy prawnej, bo przecież stanowi o podatkach, o pieniądzach, o miksie energetycznym – to są wszystko wyłączne kompetencje krajów członkowskich. Dodatkowo, jest to pakiet, który powstał przed pandemią i jego założenia nie biorą pod uwagę wydarzeń z ostatnich lat. Jest on zwyczajnie niemożliwy do zrealizowania. A mimo to został przepchnięty. Federalizacja oznaczałaby, że takich działań ignorujących zdrowy rozsądek, prawo, interesy państw członkowskich i egzystencję zwykłych ludzi byłoby więcej” – przestrzega polska polityk. Jej zdaniem, jesteśmy świadkami pogoni za utopią bez oglądania się na koszty ludzkie. „Kiedy np. EKR w PE prosi o wskazanie źródeł finansowania poszczególnych fantazji 'zielonego ładu’, to Zieloni i Socjaliści mówią, że to nie jest ważne; że trzeba wprowadzić przepisy i obwarować je karami i niech państwa członkowskie się martwią. Pokazuje to ideologiczne zaślepienie i brak szacunku dla zwykłego człowieka„ – ubolewa Anna Zalewska. Wyraża jednocześnie nadzieję na zmianę. „Proszę zauważyć, że w Niemczech kontrowersyjna AfD ma już 20 proc. poparcia, a socjaldemokraci (SPD) i Zieloni mają kłopoty z poparciem społecznym. Pokazuje to, że już coś się zmienia i że obywatele nie godzą się na taką ideologizację polityki. W innych krajach członkowskich coraz silniej do głosu dochodzą konserwatyści – Polska, Czechy, Szwecja, Włochy” – wylicza europosłanka. „Mam nadzieję, że rządy konserwatywne w decydującym momencie zawetują zmiany traktatu, bo nie da się zmienić systemu głosowania w Radzie bez zmiany traktatów. A po drugie, mam nadzieje, że wybory do PE w następnym roku będą wyjątkowe. Fakty pokazują do czego zmierza utopia narzucana przez lewicę i liberałów. Liczę, że jeszcze więcej ludzi to zrozumie i poważnie potraktuje te wybory” – podsumowuje Zalewska. Źródło Tagi: Europa, Polska, UE Kontynuuj czytanie Poprzedni Wiceszef MSW Litwy: Rozważamy z Polską zamknięcie granicy z Białorusią w przypadku incydentów z udziałem Grupy WagneraNastępny „Zbrodnie wojenne się nie przedawniają” – uważa niemiecki historyk. I dodaje – „reparacje to temat otwarty” More Stories Kraj Prezydent Duda przestrzega: Odrodził się niebezpieczny potwór, rosyjski imperializm. Naszym obowiązkiem jest umacnianie polskiej armii 3 maja 2024 Kraj Uroczystość w Pałacu Prezydenckim. Prezydent Duda: „Jesteśmy szczęśliwym pokoleniem” 3 maja 2024 Kraj Druga na świecie, pierwsza w Europie… 233 lata temu uchwalono Konstytucję 3 maja 3 maja 2024 Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedziTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ