Nieoficjalnie: Tak może wyglądać podział ministerstw. Jeden resort jest problematyczny

AG

PiS, KO, Trzecia Droga, Lewica i Konfederacja – w takiej kolejności prezydent Andrzej Duda będzie podejmował w Pałacu Prezydenckim polityków partii, które znajdą się w Sejmie X kadencji. Konsultacje z politykami mają dotyczyć kształtu rządu i tego, komu prezydent powierzy misję jego stworzenia. Opozycja demokratyczna, która ma stabilną większość, ma przedstawić prezydentowi konkretne plany i nazwiska. Podział ministerstw między koalicjantami i nazwiska potencjalnych nowych ministrów pojawiają się także w mediach.

Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy jeszcze przed rozpoczęciem rozmów u prezydenta Andrzeja Dudy mają wydać wspólne oświadczenie na temat stworzenia rządu. Kandydatem na premiera najprawdopodobniej zostanie Donald Tusk, którego zatwierdził w poprzednim tygodniu Zarząd Krajowy PO. O tym, jak mógłby wyglądać gabinet byłego premiera i lidera PO oraz byłego szefa Rady Europejskiej informuje we wtorek rano Onet. Andrzej Stankiewicz wymienia nazwiska byłych ministrów, którzy w latach 2007-2015 współpracowali z Donaldem Tuskiem oraz polityczek i polityków Trzeciej Drogi i Lewicy, którzy mieliby współtworzyć nową Radę Ministrów. 

Nieoficjalnie: Tak może wyglądać podział ministerstw między KO, Trzecią Drogą i Lewicą

Z nieoficjalnych ustaleń portalu wynika, że ministerstwem spraw zagranicznych mogłaby pokierować Barbara Nowacka. Polityczka KO ma być zaskoczona ofertą, ponieważ do tej pory nie zajmowała się sprawami z tej dziedziny. Resort obrony narodowej miałby z kolei objąć Adam Szłapka, polityk z jednym z najlepszych wyników wyborczych w kraju. Poseł KO jest członkiem komisji do spraw służb specjalnych oraz komisji spraw zagranicznych, a w przyszłości Tusk widzi go na czele partii – pisze Stankiewicz. Kolejne nazwisko i stanowisko na polityka Platformy jest niemniej zaskakujące – czytamy, że ministerstwo sprawiedliwości i prokuraturę generalną nowy szef rządu chciałby powierzyć Krzysztofowi Brejzie. Senator KO był inwigilowany za pomocą systemu Pegasus, co w grudniu 2021 r. ujawnili badacze z Citizen Lab.

Trzecia Droga, która uzyskała trzeci wynik w wyborach parlamentarnych i wprowadzi do Sejmu 65 parlamentarzystów, chce objąć ministerstwo rolnictwa, a na szefa resortu wskazywani są posłowie PSL-u Zbigniew Ziejewski lub Stefan Krajewski. Prezes PSL-u, który w poprzednim rządzie Donalda Tuska był minister pracy i polityki społecznej, teraz chce zostać wicepremierem i ministrem gospodarki lub ministrem rozwoju – informuje Onet. I przypomina, że wcześniejsi prezesi ludowców – Waldemar Pawlak i Janusz Piechociński – byli wicepremierami i ministrami gospodarki w latach 2007-2014. Przypomnijmy, że rząd Zjednoczonej Prawicy zlikwidował ministerstwo gospodarki i włączył je do nowego resortu rozwoju w grudniu 2015 roku. Drugi z liderów Trzeciej Drogi – Szymon Hołownia – publicznie mówił o zainteresowanie fotelem marszałka Sejmu. Wobec takiego scenariusza Tusk ma być sceptyczny. Nazwisko Hołowni łączone jest raczej z funkcją wicepremiera i ministra klimatu lub szefa nowego resortu odpowiedzialnego za ekologię, zieloną energię i zrównoważony rozwój – wskazuje Stankiewicz.

Spekulacje na temat stanowisko dla polityczek i polityków Lewicy są związane z ministerstwem cyfryzacji i przymierzanym do niego Krzysztofem Gawkowskim oraz ministerstwem edukacji i Agnieszką Dziemianowczi-Bąk. Z ustaleń portalu wynika, że najbardziej kłopotliwe jest ministerstwo zdrowia, ponieważ nie ma chętnych na kierowanie jego pracami. Nawet minister zdrowia w rządzie PO-PSL Bartosz Arłukowicz jest co najmniej sceptyczny. Spekulacje te zostanę rozwiane być może już we wtorek, kiedy przedstawiciele opozycji demokratycznej wystąpią ze wspólnym oświadczeniem w sprawie formowania rządu.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 43
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com