On mógł pojawić się na urodzinach Zemana obok Dudy. Sikorski: Chcieliśmy chronić autorytet prezydenta
– Mieliśmy doniesienia, że tam może pojawić się Gerhard Schroeder i chcieliśmy chronić autorytet naszej głowy państwa przed takim lobbystą – powiedział Radosław Sikorski. Szef MSZ odniósł się do obecności Andrzeja Dudy na urodzinach Milosza Zemana.
Sikorski o wizycie Dudy w Czechach: W „Kropce nad i” w TVN24 Radosław Sikorski został zapytany o obecność Andrzeja Dudy na urodzinach Milosza Zemana. Prowadząca program Monika Olejnik zwróciła uwagę, że według Kancelarii Prezydenta była to prywatna wizyta. – Skoro tak twierdzi, to może taka była intencja. Niestety trafiło to do mediów. My próbowaliśmy panu prezydentowi doradzić, ale pan prezydent zdecydował według własnego osądu – powiedział.
Doniesienia o obecności Schroedera: Szef MSZ poinformował, że w sprawie urodzin Zemana prowadzono rozmowy na szczeblu wiceministrów. – Ja też osobiście rozmawiałem z panem prezydentem w Nowym Jorku. Mieliśmy doniesienia, że tam może pojawić się Gerhard Schroeder i chcieliśmy chronić autorytet naszej głowy państwa przed takim lobbystą – powiedział.
„Mógł sobie oszczędzić kontrowersji”: Szef MSZ powiedział, że „nic wielkiego się nie stało” i „pan prezydent mógł oszczędzić sobie kontrowersji”. Sikorski podkreślił, że zgodnie z konstytucją „prezydent powinien wypowiadać się zgodnie z poglądem Rady Ministrów, nawet gdyby się z nim nie zgadzał”. – Jest od reprezentowania, a nie od prowadzenia polityki – mówił.
Komentarz z Kancelarii Prezydenta: Wizytę komentował w PAP szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak. Jak podkreślił, doniesienia o obecności Schroedera na urodzinach Zemana zostały zdementowane przed podróżą Dudy do Czech. – Wiedzieliśmy, że Gerhard Schroeder na tym spotkaniu nie będzie obecny – i nie był obecny – powiedział.
Źródło: gazeta.pl