Poseł PSL zmienił zdanie ws. aborcji. Po głosowaniu kobiety były na niego „wkurzone”

Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl

Poseł PSL, który w lipcowym głosowaniu opowiedział się przeciwko projektowi ws. dekryminalizacji pomocy w aborcji, zmienił zdanie. W rozmowie z mediami wytłumaczył, skąd taka decyzja.

Co się dzieje: Poseł PSL Jarosław Rzepa, który w lipcu głosował przeciwko projektowi dekryminalizacji pomocy w aborcji, przyznał, że pod wpływem głosów bliskich i swoich wyborców zmienił zdanie. – Po głosowaniu przyjechałem do domu, gdzie czekały na mnie moja żona i córka, które zaprosiły mnie do stołu, ponieważ obie chciały ze mną poważnie porozmawiać. Nie ukrywały oburzenia – tłumaczył w rozmowie z OKO.press. W listopadzie polityk głosował już przeciwko odrzuceniu projektu.

Jakie jest tło: W lipcu podczas sejmowych obrad posłowie głosowali ws. depenalizacji pomocnictwa w aborcji. Za przyjęciem było 215, a przeciw 218 polityków. Dwóch wstrzymało się od głosu. Z PSL tylko cztery posłanki zagłosowały za uchwaleniem ustawy. Były to: Agnieszka Kłopotek, Jolanta Zięba-Gzik, Urszula Pasławska i Magdalena Sroka. Na początku listopada odbyło się głosowanie przeciwko odrzuceniu tego projektu. Za odrzuceniem było 216 posłów, przeciw 232. Ustawa została więc skierowana do dalszych prac.

Co powiedział Jarosław Rzepa: Polityk podkreślił, że wspólnie z bliskimi doszedł do konkluzji – obiecał, że zorganizuje kilka spotkań ze swoimi wyborcami, na których poprosi ich o wyrażenie swojej opinii w temacie aborcji. – Powiedziałem, że jeśli na tych spotkaniach padną te same argumenty, to obiecuję, że następnym razem zagłosuję zgodnie z oczekiwaniem elektoratu – tłumaczył. Dodał, że na spotkania te przyszły w głównej mierze „wkurzone” kobiety. – Tych spotkań było kilka i przy trzecim uznałem, że dobrze, zmienię swoje podejście i następnym razem zagłosuję inaczej – relacjonował poseł PSL. 

Ustawa o związkach partnerskich: Polityk stwierdził, że w PSL znajdzie się grupa posłów, którzy poprą projekt Katarzyny Kotuli o związkach partnerskich. – Uważam, że ta ustawa to duży krok naprzód, zwłaszcza jeśli chodzi o regulację dotyczącą związków. To nie jest drobny postęp, ale znaczący krok – oświadczył. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 85
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com