Sędzia Igor Tuleya przywrócony do pracy. Informację dostał podczas Pol’and’Rock Festival
Sędzia Igor Tuleya został po dwóch latach przywrócony do orzekania. O decyzji resortu sprawiedliwości sędzia dowiedział się telefonicznie w czasie gdy przebywał na festiwalu Pol’and’Rock – sędziowie edukują tam młodzieży w kwestii prawa i sądów. Informację jako pierwszy przekazał portal TVP Info.
Decyzję o przywróceniu do orzekania sędziego Igora Tuleyi podjęła, nominowana przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę nowa prezeska Sądu Okręgowego w Warszawie Joanna Przanowska-Tomaszek. Przanowska-Tomaszek została powołana na stanowisko w marcu tego roku. Teraz wykonała postanowienie Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.
Jak poinformowało TVP Info, sędzia Igor Tuleya może wrócić do pracy na warunkach takich, jak przed zawieszeniem. Wcześniej, jednak musi wykorzystać część z zaległego urlopu wypoczynkowego.
– Liczę się, że to gierki w związku z Krajowym Planem Odbudowy. Poza tym za moment wymyślą coś nowego – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” sędzia Tuleya. – W piątek koło godziny 13.30 zadzwonili do mnie z kadr Sądu Okręgowego, że jest pismo prezesa. Pisma jeszcze nie widziałem i nie czytałem. Powiedziano mi, że zostałem przywrócony i skierowany na urlop do połowy września. Jutro wracam, przychodzę do pracy, ale liczę, że wyślą mnie od razu na urlop – dodał.
OKO.Press zauważyło, że szczegółowe dane dotyczące zasad powrotu sędziego do pracy TVP Info przekazało w sobotę wieczorem, choć tego dnia sąd nie pracuje.
Sędzia Igor Tuleya stracił prawo do orzekania w 2020 roku
W listopadzie 2020 r. Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, na wniosek prokuratury, podjęła decyzję o odebraniu Igorowi Tuleyi immunitetu i zawieszeniu go w czynnościach służbowych sędziego.
Śledczy stwierdzili, że sędzia miał przekroczyć swoje uprawnienia w 2017 roku, kiedy pozwolił mediom rejestrować ustne uzasadnienie postanowienia w sprawie dot. obrad w Sali Kolumnowej w Sejmie 16 grudnia 2016 roku (śledztwo w sprawie obrad Sejmu zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę). Tuleya, zdaniem prokuratury, miał cytować zeznania świadków z postępowania przygotowawczego, przez co „naraził bieg śledztwa”, które było cały czas w toku.
Po tej decyzji sędzia Tuleya został odsunięty od orzekania, a rozpoznawane przez niego sprawy w Sądzie Okręgowym w Warszawie zostały zdjęte z wokandy.
Igor Tuleya wielokrotnie podkreślał, że nie uznaje legalności Izby Dyscyplinarnej.
Źródło: gazeta.pl