Trzaskowski nagle przerwał dyskusję z Braunem podczas debaty prezydenckiej. „Ja tego nie będę słuchał”

– Parę dni temu był pan oflagowany tym żydowskim żonkilem, tym znakiem hańby – zarzucił politykowi Koalicji Obywatelskiej były członek Konfederacji. Rafał Trzaskowski był oburzony słowami Grzegorza Brauna.

Ostra reakcja na słowa Brauna

– Przegłosujecie 18 maja, czy to ma być Polska, czy land eurokołchozowy, w którym naród polski jest coraz bardziej marginalizowany przez proces ukrainizacji, przez proces judaizacji (…) no parę dni temu był pan oflagowany tym żydowskim żonkilem, tym znakiem hańby – mówił Grzegorz Braun. Rafał Trzaskowski natychmiast zareagował na te stwierdzenia. – O czym pan mówi? Jakiej hańby? To było powstanie w Getcie. O czym pan opowiada? To są bohaterowie naszej historii. To nieprawdopodobne. Ja tego nie będę słuchał. Dziękuję panu bardzo – zwrócił się do byłego polityka Konfederacji. Kolejne 30 sekund, które było przeznaczone na rozmowę polityków, nie zostało wykorzystane, ponieważ prezydent Warszawy odszedł od mównicy – nie chciał kontynuować dyskusji z Grzegorzem Braunem. 

Debata bez pytań dziennikarzy

W poniedziałek 28 kwietnia wszyscy kandydaci na prezydenta uczestniczyli w kolejnej debacie przedwyborczej, tym razem organizowanej w Warszawie przez „Super Express”. Rozpoczęła się o godz. 18.00 i trwała blisko trzy godziny. Nie ma pytań zadawanych przez dziennikarzy. W pierwszej rundzie kandydaci zadawali pytania bezpośrednio swoim oponentom. Mieli też czas na ripostę i polemikę. Druga runda to podsumowanie i oświadczenia, na które każdy z uczestników miał 90 sekund. Dwa pytania można zadać, komu się chce, adresat trzeciego został wylosowany.Hołownia chciał rozmawiać z Trzaskowskim

Sztab Szymona Hołowni oficjalnie wysłał sztabowi Rafała Trzaskowskiego zaproszenie na debatę obu polityków 30 kwietnia w Gdańsku. Miałaby ona dotyczyć wizji Polski i wyzwań dla kandydatów. Miałaby być też impulsem do mobilizacji wyborców obu kandydatów. Prezydent Warszawy poinformował jednak, że nie weźmie udziału w spotkaniu. Kandydat na prezydenta KO w telewizji Polsat News powiedział, że chętnie spotka się z Szymonem Hołownią, ale podczas debaty wszystkich kandydatów. „Lepiej spotkać się w poniedziałek w Super Expresie” – powiedział Rafał Trzaskowski. „Ja do Szymona Hołowni podchodzę z szacunkiem i nie zamierzam się z nim spierać. Mam innych kontrkandydatów, z którymi naprawdę bardzo dużo mnie różni” – stwierdził kandydat KO na prezydenta.

Źródło: gazeta.pl