Tusk o bambiku oraz bitwie Morawieckiego i Ziobry o krowy: „Mateusz, pokaż, że masz coś tam”

Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl

– Ty chociaż na te ostatnie miesiące zacznij być premierem. Dajesz sobą pomiatać Mateusz. Jeśli nie jesteś w stanie podjąć żadnej decyzji (…) to chociaż w przykrym finale pokaż, że masz coś tam i zachowaj się jak premier – powiedział Donald Tusk podczas spotkania w Lidzbarku Warmińskim.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk spotkał się w poniedziałek 22 maja z mieszkańcami Lidzbarka Warmińskiego (woj. warmińsko-mazurskie). Polityk rozpoczął spotkanie od tematu wykluczenia komunikacyjnego. – Rządzący głośno deklarowali, że będą naprawiali sytuację. Po ponad siedmiu latach możemy mówić właściwie o pewnej zapaści komunikacji zbiorowej – mówił Tusk. Lider PO poruszył temat kwestii bezpieczeństwa Polaków. – Kiedy doszło do pierwszej napaści Rosji na Ukrainę, już ludzie mówili, że się boją (…). Zwracam się do rządzących, żeby nie czekać na zmianę władzy. Tutaj interesy polskich rodzin są bezpośrednio zagrożone z tytułu wojny. Ta pomoc „wam się po prostu należy”, cytując klasyka – mówił Donald Tusk. 

Donald Tusk: PiS nie przepada za kobietami, delikatnie mówiąc

Polityk wspomniał także o zbliżającym się Dniu Matki. – Mam wrażenie, że władza za kobietami nie przepada, delikatnie mówiąc. Czy to jest możliwe, że w momencie gdy PiS doszedł do władzy, Polki stały się mniej kompetentne? Jest dokładnie odwrotnie, Polki pokazały w ostatnich latach, że są gotowe iść do przodu. (…) Polki zasługują na najwyższe uznanie i potraktowanie na serio kwestii równości praw i obowiązków – mówił były premier. – To jest czas, aby głośno powiedzieć: kobiety mają prawo do decydowania o swoim losie w dużo większym stopniu, niż to jest dzisiaj w Polsce. Kobiety mają prawo do pełnego szacunku do swoich codziennych wysiłków. Kobiety mają prawo do udziału w życiu publicznym w dużo większym stopniu niż dzisiaj – powiedział Donald Tusk, dodając, że w interesie męskiej części jest powiedzenie „dosyć tej niby nieformalnej, ale ciągle widocznej dyskryminacji kobiet”. 

Tusk ostro do Morawieckiego. „Chociaż na te ostatnie miesiące zacznij być premierem”

– Nie będę koncentrował się na chłostaniu władzy. (…) Czuję się zwolniony obowiązku nieustannego  krytykowania PiS-u, bo oni sami się za to wzięli – mówił dalej Tusk. – Dość pieszczotliwie powiedziałem o Mateuszu Morawieckim „bambik”, a po tamtej stronie? Ale afera się zrobiła, „to nieładnie”. Słuchajcie, minęło 48 godzin i ja słyszę, że według Morawieckiego minister Ziobro to krowa, która ryczy i mleka nie daje. To dopiero wyrafinowany komplemencik – zażartował były premier. – Ziobro mówi o swoim premierze, że w każdej sprawie dotyczącej polski w Unii Europejskiej się pomylił i naraził polskie rodziny na gigantyczne starty. Właściwie zarzucił mu zdradę interesów narodowych w Brukseli. Błaszczak mówi, że generałowie kłamią. Ja rzeczywiście w tej części aktywności mogę iść na urlop – stwierdził Tusk. Następnie zwrócił się do Mateusza Morawieckiego. – Ty chociaż na te ostatnie miesiące zacznij być premierem. Dajesz sobą pomiatać Mateusz. Jeśli nie jesteś w stanie podjąć żadnej decyzji (…) to chociaż w przykrym finale pokaż, że masz coś tam i zachowaj się jak premier – powiedział Tusk.

Morawiecki o Ziobrze: Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje

Od poniedziałkowego poranka trwa wymiana zdań między Zbigniewem Ziobrą a premierem Mateuszem Morawieckim. Wszystko zaczęło się od wywiadu ministra Zbigniewa Ziobry dla „Do Rzeczy”, zatytułowanego „Premier we wszystkich decyzjach unijnych się pomylił”. Ziobro przekonywał w nim m.in., że w efekcie zgody premiera na unijny mechanizm warunkowości i KPO, Polska będzie stopniowo traciła suwerenność.

Szef rządu w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej w porcie w Gdyni został zapytany o powyższe stwierdzenie. – Część swojego dzieciństwa spędziłem na wsi i tam rolnicy nauczyli mnie takiego starego polskiego przysłowia: krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Za każdym razem, jak słucham czy czytam słowa ministra sprawiedliwości tego typu, to przypomina mi się trafność tego przysłowia –  odpowiedział premier. Morawiecki zasugerował, że Zbigniew Ziobro powinien przestać „marudzić i kwękać”. – Minister sprawiedliwości ma dużo do zrobienia – powiedział szef rządu. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com