Tusk paskudnie gra słowami Jarosława Kaczyńskiego! „Aby PiS i jego prezes stali się jak najszybciej 'urojoną rzeczywistością'”
Oto klasyczna metoda działania (w zasadzie manipulacji) Donalda Tuska! Lider PO postanowił przejaskrawić słowa Jarosława Kaczyńskiego, by poprzez szczucie na prezesa PiS mobilizować wyborców. „Będziemy 16 czerwca w Poznaniu, aby PiS i jego prezes stali się jak najszybciej ‘urojoną rzeczywistością’” – napisał na Twitterze Tusk.
W zeszłym tygodniu lider PO Donald Tusk wezwał mieszkańców Poznania i Wielkopolski na kolejny marsz, który odbędzie się w piątek, 16 czerwca na Placu Wolności w Poznaniu. Wcześniej taki marsz odbył się 4 czerwca w Warszawie.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Tusk zapowiada wiec w Poznaniu. Koledzy z opozycji dołączą? Wielkich chęci nie widać. „Marsz w Warszawie miał symboliczne znaczenie”
Teraz szef Platformy postanowił opublikować cyniczne wezwanie do marszu w Poznaniu.
Będziemy 16 czerwca w Poznaniu, aby PiS i jego prezes stali się jak najszybciej „urojoną rzeczywistością”. Cała Wielkopolska na Placu Wolności! Z Polską w naszych sercach!
— napisał na Twitterze.
Dlaczego cyniczne? Otóż Donald Tusk – w swoim stałym zwyczaju – przejaskrawił ostatnie słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskego o „urojonej rzeczywistości” i propagandowym wrzasku po śmierci 33-letniej kobiety, pani Doroty z Bochni, która w piątym miesiącu ciąży trafiła do szpitala w Nowym Targu, gdzie zmarła z powodu wstrząsu septycznego. Opozycja i sprzyjające jej media próbują o tę tragiczną śmierć obwinić… rządzących.
Co dokładnie powiedział prezes PiS?
Jarosław Kaczyński został w środę przed posiedzeniem klubu PiS w Warszawie zapytany przez dziennikarzy o zaplanowane na środę protesty w kilkudziesięciu miastach w Polsce w związku ze śmiercią wspomnianej pani Doroty z Bochni.
W odpowiedzi prezes PiS odniósł się do kwestii wniosku grupy posłów PiS do Trybunału Konstytucyjnego i związanego z nim wyroku TK z 2020 r., w którym Trybunał orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu.
To jest jedno wielkie oszustwo z waszej strony
— odparł lider Zjednoczonej Prawicy, nagabywany m.in. przez reporterkę „Gazety Wyborczej”.
Ani we wniosku, ani oczywiście w orzeczeniu Trybunału, bo oczywiście Trybunał jest związany wnioskiem, nie było ani słowa o sprawie zagrożenia życia i zdrowia kobiety. Tu się nic nie zmieniło
— powiedział.
Cała akcja jest propagandowym nadużyciem
— dodał.
Takiej sprawy nie ma. Ona jest wymyślona przez propagandę. To jest część tej urojonej rzeczywistości
— dodał prezes PiS.
Manipulacje, cynicznie przejaskrawianie wypowiedzi, a do tego podłe propagandowe oskarżenia, a wręcz wykorzystywanie tragicznej śmierci do politycznej wojenki. Donald Tusk i jego partia mają się za co wstydzić!