Ważą się losy unijnych sankcji wobec Rosji. Donald Tusk o „grze w drużynie Putina”

W piątek Viktor Orban ponownie wyraził wątpliwości względem przedłużenia unijnych sankcji na Rosję. Do wypowiedzi szefa węgierskiego rządu odniósł się w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk krytykuje Orbana: Szef polskiego rządu skomentował ostatnie wypowiedzi węgierskiego premiera we wpisie opublikowanym na platformie X. „Jeśli Viktor Orban rzeczywiście zablokuje europejskie sankcje w kluczowym momencie wojny, będzie oczywistym, że w tej wielkiej grze o bezpieczeństwo i przyszłość Europy gra w drużynie Putina, a nie naszej – ze wszystkimi konsekwencjami tego faktu” – napisał w sobotę (25 stycznia).

Stanowisko Węgier: Wpis premiera Tuska jest najprawdopodobniej odpowiedzią na piątkowe (24 stycznia) wypowiedzi szefa węgierskiego rządu. W wywiadzie radiowym premier Orban ocenił, że to niedopuszczalne, by jego kraj ponosił ekonomiczne konsekwencje sankcji. Przekonywał również, że Ukraina powinna wznowić tranzyt rosyjskiego gazu oraz zagwarantować, że nie będzie blokować dostaw ropy do Europy. Słowa premiera Orbana padły w momencie, w którym w Unii Europejskiej zbliża się ostateczny termin decyzji dotyczącej ponownego nałożenia sankcji na Rosję.

Konieczna jednomyślność: Aby UE przedłużyła sankcje na Rosję, przed końcem miesiąca decyzję te musi poprzeć wszystkie 27 państw członkowskich. Źródła dyplomatyczne cytowane przez agencję Reutera podają, że podczas piątkowego spotkania w Brukseli strona węgierska zgodziła się, by umieścić kwestię sankcji w porządku poniedziałkowych (27 stycznia) obrad ministrów spraw zagranicznych UE. Dotychczas Budapeszt nie przedstawił jednak jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

Źródła: X, Reuters, IAR

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com