„Wezmą diabła za sojusznika”. Wąsik: Duża część polskiej opozycji de facto sprzyjała Putinowi

fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

– Mamy w Polsce środowiska, które tak naprawdę w konflikcie granicznym sprzyjały Alaksandrowi Łukaszence. Duża część polskiej opozycji ciągle atakowała rząd, Straż Graniczną, polskie służby de facto sprzyjając Putinowi i Łukaszence – powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Maciej Wąsik.

Od kilku miesięcy na granicy polsko-białoruskiej trwa kryzys migracyjny wywołany działaniami mińskiego satrapy, Alaksandra Łukaszenki. Polskie służby skutecznie zatrzymują falę migrantów próbujących dostać się na zachód Europy.

Rząd w Warszawie określa sytuację mianem wojny hybrydowej. Szturmom migrantów na granicę towarzyszy zmasowany atak propagandowy i informacyjny, który nasilił się także za sprawą dezertera Emila Cz., przedstawiającego zmyślone historie nt. działań polskich służb w białoruskich mediach. 

Głosy uderzające w polski rząd słychać było także z Polski – od części środowisk opozycyjnych i organizacji pozarządowych.

– Mamy w Polsce środowiska, które tak naprawdę w tym konflikcie sprzyjały Aleksandrowi Łukaszence. Duża część polskiej opozycji ciągle atakowała rząd, Straż Graniczną, polskie służby de facto sprzyjając Putinowi, Łukaszence. Myślę, że część polskiej opozycji, większa część niestety, atakuje polski rząd po to, żeby przejąć władzę i weźmie diabła za sojusznika, żeby atakować polski rząd

– powiedział w Polskim Radiu 24 Maciej Wąsik.

Mówiąc o przyczynach kryzysu na granicy, Wąsik zaznaczył, że nie można w tym kontekście mówić o „kryzysie uchodźczym”.

– Całe napięcie migracyjne, próby przejścia przez granicę to nie było coś, co jest naturalne, to nie jest efekt wojny w Afganistanie, to nie jest efekt jakichś wydarzeń w Iraku. To efekt zaproszeń przez Białoruś, przez Łukaszenkę – stwierdził.

Podkreślił, że „polskie służby postawiły twardy opór”.

W ostatnich tygodniach napór migrantów na polską granicę stosunkowo osłabł. Statystyki Straży Granicznej w drugiej połowie grudnia notują przeważnie do kilkudziesięciu prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej w ciągu doby. W szczytowych momentach kryzysu migracyjnego takich prób było kilkaset.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com