Zagrożenie od strony Białorusi? Trzeba uważać na Grupę Wagnera. „To ludzie bezwzględni”

Poseł PiS Waldemar Andzel jest zdania, że trzeba przygotowywać się na realne zagrożenia od strony białoruskiej. – Mogą działać najemnicy Grupy Wagnera, którzy mogą być do różnych zadań przygotowani, a duża ich część to są przestępcy i kryminaliści, którzy wyszli z więzień. To ludzie bezwzględni – mówił w programie „W Punkt” w Telewizji Republika.

Wiele słyszy się ostatnio o niebezpieczeństwie związanym z prowokacjami ze strony Białorusi. To zagrożenie wzrosło w związku z obecnością najemników z grupy Wagnera na Białorusi. Na razie opozycja białoruska wskazuje, że jeżeli Wagnerowcy są na Białorusi, to w niewielkiej liczbie, ale możliwy jest ich napływ. 

Jakie sygnały odbierają polskie służby jeśli chodzi o zagrożenie ze strony białoruskiej? – zapytała Katarzyna Gójska w programie „W Punkt” w Telewizji Republika. Jej gościem był zastępca przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej, poseł PiS Waldemar Andzel.

– Te zagrożenia trzeba sprawdzać, analizować, bo uważam, że one mogą być. Trzeba się na to przygotowywać. Jesteśmy przed najważniejszymi wyborami parlamentarnymi w Polsce od 1989 roku. Rosja może podejmować działania, które będą destabilizowały sytuację w Polsce. Na różne warianty takich działań trzeba być przygotowanym – przestrzegał poseł Andzel.

Rosja wobec nas prowadzi ciągle wojnę w cyberprzestrzeni. Ta wojna jest oczywiście z ich strony bardzo intensywna. Na realne zagrożenia też bym był przygotowany, trzeba się przyglądać temu. Mogą działać najemnicy Grupy Wagnera, którzy mogą być do różnych zadań przygotowani, a duża ich część to są przestępcy i kryminaliści, którzy wyszli z więzień. To ludzie bezwzględni.

– przypomniał polityk PiS..

Pytany o realne sygnały polskich służb o zagrożeniach, poseł Andzel wskazał, że „by się na pewno przygotowywał”.

– Nasza granica została wzmocniona, największe ataki odparliśmy, wykonaliśmy zaporę, która jest bardzo skuteczna. Migranci wiedzą, że tutaj w tej części masowo się nie uda, ale różne warianty mogą wykorzystywać: migrantów, ale też myślę o Grupie Wagnera, innych zadaniach i obawach… – powiedział. 

W jaki sposób, jakie prowokacje mogą być przeprowadzone? – to kolejne pytanie, jakie padło w programie „W Punkt”.

Każdych się mogę spodziewać, niektórzy wykluczają te najbardziej radykalne, ale niczego bym nie wykluczył. Różne rzeczy widziałem, jak się destabilizuje sytuację, jak ona wpływa na wybory. Przypomina się destabilizację w Hiszpanii w 2004 r. zamachami, jak ona zmieniła układ władzy. Należy to bardzo dokładnie analizować i jestem pewien, że służby wojskowe i cywilne się temu bacznie przyglądają. 

– zaznaczył Waldemar Andzel.

Źródło