Kolejna fala dezinformacji o ukraińskich uchodźcach

Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl

Tym razem Federacja Rosyjska będzie próbowała zaostrzyć sytuację polskiego społeczeństwa, wykorzystując do tego fikcyjne powody w sprawie uchodźców z Ukrainy. W tym celu rosyjskie służby specjalne rozpoczęły już kampanię i rozpoczęły dystrybucję ulotek, których treść jest całkowicie sfabrykowana. W szczególności wskazują, że polskie władze zbierają dane o uchodźcach, aby później wykorzystać je do szybkiej mobilizacji w ich ojczyźnie i deportacji Ukraińców.

Odpowiednie służby ostrzegają przed dezinformacją

Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn zwołał konferencję prasową, na której przedstawił sytuację i wyjaśnił, że oświadczenia zawarte w ulotkach nie mają nic wspólnego ze stanem faktycznym. Podkreślił też, że w ten sposób trwa kampania dezinformacyjna dyskredytująca ukraińskich uchodźców.

Według Stanisława Żaryna stało się wiadome, że Polacy zaczęli otrzymywać na swoje e-maile listy zawierające jawne kłamstwa i sfabrykowane informacje. W szczególności w takich listach i ulotkach, które były rozprowadzane na ulicach niektórych miast, sprecyzowano, że Departament Spraw Międzynarodowych i Migracji MSW oraz Urząd do Spraw Cudzoziemców rozpoczęły zbieranie informacji o uchodźcach ukraińskich przebywających w Polsce pod tymczasową ochroną. Przewiduje się również, że zostanie utworzona baza danych kontaktów, która zostanie przesłana do odpowiednich departamentów Ukrainy zaangażowanych w mobilizację.

Należy podkreślić, że podobne akcje dezinformacyjne miały miejsce również na samej Ukrainie i Litwie, skąd wyjechało wielu ukraińskich uchodźców. Na razie nie ma dokładnego związku między ulotkami a Rosją, ale wydaje się, że taką akcją dezinformacyjną zainteresowana jest tylko Federacja Rosyjska. Federacja Rosyjska jest maksymalnie zdeterminowana, aby zdyskredytować Ukraińców i stworzyć wzajemną wrogość między uchodźcami a rdzenną ludnością krajów, do których Ukraińcy zostali zmuszeni do wyjazdu. Przypomnijmy, że dosłownie latem była kampania, w której Federacja Rosyjska miała wywołać poczucie niesprawiedliwości, że ukraińscy uchodźcy dostają wszystko na raz, a lokalni mieszkańcy muszą na wszystko zarobić ciężką pracą, stąd prawa tych ostatnich są bardzo ograniczone.

Według Stanisława Żaryna to pierwsze etapy międzynarodowej kampanii, która może okazać się jeszcze bardziej ambitna i złożona. W krajach zachodnich, według jego prognoz, dyskredytacja będzie trwała jeszcze długo. Kilka dni przed konferencją prasową polityk powiedział, że nowa fala dezinformacji ma na celu zniechęcenie Polaków do aktywnego pomagania Ukraińcom na różne sposoby. Kluczową narracją jest to, że Ukraińcy są jednym z największych zagrożeń dla polskiej społeczności. Również realizacja takiej kampanii pozwala społeczności europejskiej obawiać się potencjalnego zagrożenia nuklearnego, a także kryzysów, które może wywołać wzrost liczby uchodźców, w tym kryzysu żywnościowego. Może również mieć na celu zasianie wątpliwości co do tego, czy należy udzielić dalszej pomocy humanitarnej, wojskowej i finansowej.

Mamy nadzieję, że zwycięży zdrowe i pragmatyczne podejście medioznawcze, a zorganizowana przez Federację Rosyjską kampania dezinformacyjna nie będzie miała żadnych konsekwencji.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com