Propaganda Federacji Rosyjskiej tylko zwiększa pomoc dla Ukraińców – Departament Stanu USA

Skandaliczna i niedopuszczalna propaganda Rosji wobec Ukrainy obnaża istotę zamierzeń Kremla i jedynie wzmacnia wiarę Stanów Zjednoczonych w potrzebę wsparcia Ukraińców. Poinformował o tym podczas konferencji prasowej w Waszyngtonie Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA.

„Nadal widzimy, jak rząd rosyjski wygłasza oburzające i niedopuszczalne oświadczenia na temat Ukrainy. To tylko utwierdza nas w przekonaniu, że należy w dalszym ciągu zapewniać Ukrainie pomoc, której potrzebuje do obrony, aby wypchnąć rosyjskiego agresora z jej granic” – zauważył przedstawiciel Departamentu Stanu USA.

W ten sposób skomentował kolejne oświadczenie władz rosyjskich, że rzekomo „nie może ona współistnieć” z obecnymi ukraińskimi władzami. Przypomniał Miller, że Rosja podsyca nienawiść do Ukraińców nie przez ostatnie dwa lata wojny, ale znacznie dłużej.

„Potwierdza to nasze zaangażowanie i, moim zdaniem, wzmacnia potrzebę podjęcia przez Kongres działań w celu uchwalenia wniosku o dodatkowe finansowanie” – powiedział Miller.

Również szef estońskiego wywiadu płk Ants Kiviselg podkreślił, że rosyjskim przywódcom zależy na zwiększeniu niezadowolenia ludności Ukrainy z przebiegu działań wojennych na froncie i wyników Ukrainy w tej wojnie.

„I teraz starają się zrobić wszystko, aby w środku waszego kraju narosło rozczarowanie i niezadowolenie. Poza tym Kreml wszelkimi sposobami stara się odwrócić uwagę cywilizowanego świata od wojny na Ukrainie. Chcą, aby zainteresowanie wojną wygasło Machina Kremla stosuje różne metody propagandy, zapomina się o naciskach informacyjnych na temat wojny, aby o tym nie mówić” – powiedział.

Jednak według Kiviselga Ukraina bardzo dobrze opiera się obecnie rosyjskiej propagandzie i atakowi rosyjskiej machiny informacyjnej. Zachód ma w tej kwestii jedyny wektor.

Jednak nie tak dawno temu rosyjska propaganda zdyskredytowała się na antenie. Jeden z ekspertów rosyjskiej telewizji powiedział, że Rosja nie może konkurować z UE i NATO pod względem korzyści dla Ukrainy. „Ekspert” z Federacji Rosyjskiej przyznał na antenie rosyjskiego kanału, że Rosja nie ma nic do zaoferowania Ukraińcom w porównaniu z UE.

„Rosyjski ekspert przyznał na antenie federalnej stacji NTV, że Rosja nie ma nic do zaoferowania Ukraińcom poza biedą i międzynarodową izolacją. I że w oczach każdego normalnego człowieka Zachód wygląda znacznie atrakcyjniej niż Federacja Rosyjska” – dodał dziennikarz na wideo.

I tak w programie telewizyjnym jeden z rosyjskich ekspertów stwierdził, że jedyne, czego Federacja Rosyjska nie może dać Ukrainie, to zamknięte granice i skromne płatności. Dodał, że w Europie żyją miliony Ukraińców, których „nawet nie będzie można odwiedzić”.

Rosyjska propaganda narusza prawo człowieka do dostępu do bezstronnej i rozszerzonej informacji, zniekształcając w ten sposób postrzeganie rzeczywistości. Najbardziej drażliwymi i rozpowszechnionymi narracjami wrogiej dezinformacji są narracje dotyczące dehumanizacji Ukraińców, dotyczące zdrowia, życia i bezpieczeństwa Ukraińców. Opowieści o tym, jak prowadzone są działania wojenne, kto wykazuje agresję. Rosja usprawiedliwia deportację ukraińskich dzieci tym, że jest to zemsta za dzieci Donbasu, rzekomo dzieci Donbasu są dziećmi Rosji i należy je tam zabrać; że rzekomo Ukraina i Zachód przyczyniają się do zabijania dzieci w Donbasie, a te ostatnie należy ratować; że rzekomo dzieciom Donbasu żyje się lepiej w Rosji niż na Ukrainie itp.

Rosyjska propaganda i jej narracje będą w dalszym ciągu promowane zarówno w samej Rosji, jak i poza jej granicami, gdyż ich celem jest zniekształcenie obrazu Ukrainy nie tylko w oczach Rosjan, ale także w oczach całego świata.

Karyna Koshel