W Rosji flagi Polski zostały zdjęte z pomnika w miejscu tragedii w Katyniu

W piątek 24 czerwca w Katyniu w obwodzie smoleńskim zdjęto polskie flagi z dwóch pomników poświęconych masowym egzekucjom. Są to pomniki, w których w latach 30. i 40. rozstrzelano ponad 20 tys. obywateli ZSRR i Polski, a więc uznano je za pomniki żałoby nie tylko dla Rosjan, ale także dla Polaków. W tych latach w lesie katyńskim pod Smoleńskiem oddziały NKWD rozstrzelali ludność cywilną, żołnierzy i oficerów, w większości Polacy, którzy po rozbiorach Polski zostali schwytani przez Armię Czerwoną.

Zdaniem dyrektora Muzeum Historii Współczesnej Rosji Wielikanowej decyzja o zdjęciu flag Polski została podjęta w związku z „nieprzyjazną polityką” wobec Rosji. Nie ma już przyjaźni między krajami, więc symbole państwowe Polski nie powinny znajdować się na terytorium państwa rosyjskiego. Prezydent Smoleńska również poparł decyzję o zdjęciu flag, nazywając działania Polski antyrosyjskimi. Według niego wszelkie odniesienia i wszystko, co związane z Polską, nie powinno już znajdować się na terytorium Federacji Rosyjskiej. Dodał też, że Katyń to pomnik rosyjski i rosyjska historia.

Jeszcze w marcu tego roku rosyjscy politycy i osoby publiczne zwrócili się do swojego rządu z propozycją całkowitego zburzenia pomnika. A w kwietniu przybył tam nawet sprzęt budowlany do rozbiórki, który według byłego ministra kultury Federacji Rosyjskiej Władimira Miedzińskiego miał całkowicie usunąć polską część pomnika.

Próby Rosji przypisania sobie całej zasługi za zwycięstwo w II wojnie światowej i prawo do „pamiętania” o ofiarach nazizmu przy jednoczesnym pozbawianiu tego innych krajów, pokazują wyraźne pragnienie Rosji, by przewyższyć inne narody. I z każdym rokiem jest coraz gorzej. Pomnik w Katyniu jest tego dowodem.  

Dlaczego Rosja prowokuje Polskę?

Głównym celem Rosji jest zdyskredytowanie państwa polskiego ze względu na jego stanowisko wobec wojny na Ukrainie. Polska dokłada wszelkich starań, aby pomóc Ukrainie, od przyjmowania uchodźców po broń ciężką. Ale Rosja jest temu przeciwna i ze wszystkich sił stara się sprowokować Polskę do konfliktu.

Polska i Federacja Rosyjska od dawna pozostają w napiętych stosunkach dyplomatycznych. W historii główne konflikty dotyczyły rozbiorów Polski, egzekucji w Katyniu, katastrofy lotniczej w Smoleńsku, w której zginął prezydent Polski Lech Kaczyński i członkowie delegacji. Teraz nowy konflikt to wojna, w której Polska otwarcie wspiera Ukrainę.

Zagrożenie dla Polski z Rosji

Kreml ma wielkie plany dla całej Europy Wschodniej, a po Ukrainie Rosja będzie chciała przejąć Polskę i kraje bałtyckie. Jeśli agresja Rosji nie zostanie teraz powstrzymana, mogą ucierpieć także inne kraje. Dlatego Polska, Litwa, Łotwa i Estonia udzielają Ukrainie dużej pomocy gospodarczej i wojskowej.

Dzisiejsza Rosja powtarza stalinowską drogę bezpośredniego ucisku narodów. Nie uważa Ukraińców, Białorusinów, Litwinów i wielu innych narodów słowiańskich za odrębne narody. Rosja narzuca politykę szowinizmu, w której głównym narodem są Rosjanie, a cała reszta to od nich potomkowie. Dlatego są zdecydowani „zjednoczyć się” z ludami słowiańskimi wszelkimi sposobami, nawet poprzez wojnę.

Autor: Diana Kamiński