Jest komunikat PZPN ws. sędziów, którzy wywołali gigantyczny skandal
Bartosz Frankowski i Tomasz Musiał na początku sierpnia mieli pracować przy meczu eliminacji Ligi Mistrzów Dynamo Kijów – Rangers FC. Polscy sędziowie ostatecznie zostali odsunięci od tego spotkania. Wszystko przez to, że trafili na izbę wytrzeźwień. W dodatku ukradli znak drogowy. Teraz na stronie PZPN pojawił się komunikat dotyczący obu arbitrów. W ich sprawie zebrała się komisja dyscyplinarna.
Na początku trudno było uwierzyć w informacje podawane przez media. Szybko potwierdzili je sami sędziowie. – Jest mi bardzo przykro i – czysto po ludzku – głupio, bo wiem, że moje niefortunne zachowanie rzuci się cieniem na wiele lat ciężkiej pracy – mówił Tomasz Musiał. Wtórował mu Bartosz Frankowski, który jednocześnie zwracał uwagę, że nie był agresywny i współpracował z policją.
Jest decyzja komisji dyscyplinarnej PZPN. Wysłuchała sędziówObaj arbitrzy szybko się doigrali. Nie dość, że ominął ich bardzo ważny mecz – mieli być sędziami w starciu eliminacji do Ligi Mistrzów Dynamo Kijów – Rangers FC – to w dodatku PZPN zakazał im prowadzić mecze przez kolejne 90 dni. A to nie koniec konsekwencji, bo wciąż miało odbyć się posiedzenie komisji dyscyplinarnej PZPN. Obaj sędziowie mieli wyjaśnić swoje zachowanie w czwartek 22 sierpnia.Na stronie federacji pojawił się komunikat, w którym poinformowano o dalszych krokach ws. sędziów.
„W czwartek, 22 sierpnia 2024 roku odbyło się posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej Polskiego Związku Piłki Nożnej. W toku rozpoznania sprawy dotyczącej przewinienia dyscyplinarnego, określonego w art. 74 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN (niesportowy tryb życia) oraz rażącego naruszenia przepisów prawa związkowego, a także norm etyczno-moralnych obowiązujących w piłce nożnej (art. 110 RD) przez dwóch sędziów Ekstraklasy, którzy mieli prowadzić mecz piłkarski eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy Dynamem Kijów oraz Rangers FC, komisja odebrała od obwinionych wyjaśnienia oraz odroczyła termin wydania orzeczenia na dzień 29.08.2024 r.” – czytamy w oficjalnej wiadomości.
To oznacza, że ostateczną decyzję komisji dotyczącą arbitrów poznamy dopiero w przyszłym tygodniu.
Źródło: sport.pl