Polka prowadziła w wyścigu po medal, ale została zdyskwalifikowana… ponownie

Dwukrotna wicemistrzyni świata z Eugene Katarzyna Zdziebło nie będzie miło wspominać zawodów w Budapeszcie. Polska lekkoatletka prowadziła na trasie chodu na 35 km, ale została zdyskwalifikowana. Podobny los spotkał ją kilka dni temu na krótszym dystansie.

Lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Budapeszcie nie są udane dla Katarzyny Zdziebło. 26-letnia zawodniczka była jedną z bohaterek polskiej ekipy przed rokiem, gdy w Eugene wywalczyła dwa srebrne krążki w chodzie sportowym. Tym razem zamiast medali, były dwie dyskwalifikacje.

Zdziebło zdjęta z trasy przez sędziów

Kilka dni temu Zdziebło została zdyskwalifikowana przez sędziów podczas chodu na 20 km. W czwartek historia się powtórzyła. Jest to tym bardziej przykre, że Polka doskonale rozpoczęła zmagania na 35 km. Prowadziła, a w połowie trasy utrzymywała się w ścisłej czołówce z realnymi szansami na kolejny w karierze medal mistrzostw świata… Niestety pod koniec wyścigu otrzymała czwarte ostrzeżenie od sędziów, które oznaczało dyskwalifikację.

Czuję, że mam dobrą wydolność tylko mam problemy z techniką. Momentami czuję, że to wygląda dobrze, ale gubię się. Nie mogę znaleźć rytmu. Ten start jest kwintesencją tego trudnego roku. Nawet najlepszym się zdarzały trudne sezony. Mam nadzieję, że i ja wrócę. Wiem, że możliwości są

– powiedziała Zdziebło, cytowana przez PZLA.

Złoty medal zdobyła Hiszpanka Maria Perez, druga była Peruwianka Kimberly Garcia Leon, a brąz wywalczyła Greczynka Antigoni Ntrismpioti. Najlepsza z Biało-czerwonych: Olga Chojecka była ósma, zaś Agnieszka Ellward 18.

Źródło