Areszty przepełnione Ukraińcami. Grozi im paraliż. „Ludzie śpią na podłodze”

Alexei Druzhinin / AP

Rosyjskie areszty są przepełnione i grozi im paraliż – mówi Ewa Merkaczewa z kremlowskiej rady ds. praw człowieka. Z jej słów wynika, że w części aresztów są przetrzymywani także obywatele Ukrainy. „Ludzie śpią na podłodze, a wśród nich jest wielu chorych i inwalidów” – opowiada obrończyni praw człowieka dziennikowi „Kommiersant”.

Według Ewy Merkaczewej, w moskiewskich aresztach jest 9 tysięcy miejsc, a przebywa w nich prawie 12 tysięcy osób. Obrończyni praw człowieka zauważa, że w części regionów do aresztów trafiają Ukraińcy, w tym jeńcy wojenni.

Portal „Meduza” podał, powołując się na wypowiedź naczelnika aresztu śledczego w Rostowie nad Donem Igora Omielczenko, że Rosjanie są przenoszeni w inne miejsca, żeby zwolnić miejsca dla obywateli Ukrainy. Działacze „Rusi Siedzącej” – organizacji monitorującej sytuację w miejscach odosobnienia tłumaczą, że taka praktyka jest stosowana między innymi w obwodach rostowskim, woroneskim i wołgogradzkim.

Jak podkreślają rosyjscy obrońcy praw człowieka, Moskwa łamie międzynarodowe konwencje, ponieważ jeńcy wojenni powinni być przetrzymywani w specjalnych warunkach, a nie w cywilnych aresztach.

Wojna w Ukrainie. Armia rosyjska ostrzelała Charków z systemów Śmiercz i Huragan

Szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Ołeh Synegubow poinformował w poniedziałek, że armia rosyjska ostrzeliwuje region charkowski oraz miasto Charków wykorzystując systemy rakietowe Śmiercz i Huragan. Dodaje, że do ostrzału dochodzi od kilku dni z rzędu w dzielnicach Kijowskiej i Szewczenkowskiej. Ostrzeliwane były również osiedla mieszkalne poza Charkowem. Ostrzał prowadzony jest z artylerii, oraz z systemów rakietowych Śmiercz i Huragan. Przebywanie na ulicach Charkowa jest nadal niebezpieczne.

W efekcie działania Rosjan w Obwodzie Charkowskim zniszczono ponad 2 tysiące domów jednorodzinnych oraz ponad 2 tysiące wielopiętrowych domów, z których ponad 200 nie nadaje się do odbudowy. Ucierpiały szkoły, przedszkola, szpitale, zakłady przemysłowe i instytucje kultury.

Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com