Atak pod Moskwą. Są nowe informacje na temat zamachowców. Tadżykistan reaguje

Sprawcy piątkowego zamachu pod Moskwą nie są obywatelami Rosji – przekazało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej. W wyniku ataku uzbrojonych mężczyzn w centrum Crocus City Hall i późniejszego pożaru życie straciły 133 osoby.

Do zorganizowania zamachu przyznał się jeden z odłamów terrorystycznej organizacji Państwo Islamskie. Kilka godzin później FSB podała, że zatrzymano 11 osób, w tym bezpośrednich wykonawców zamachu. Rosyjscy politycy prokremlowscy w pierwszych komentarzach podważają sprawstwo organizacji Państwo Islamskie i wskazują na Ukrainę. Taki też jest przekaz w głównych mediach państwowych.

MSW Rosji wydało komunikat. Chodzi o zamachowców

W sobotę rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej opublikowała oficjalne oświadczenie resortu. „W wielu mediach i portalach społecznościowych rozpowszechniono zarzuty, że czterech podejrzanych o atak terrorystyczny, (…) którzy uciekli samochodem marki Renault, a następnie zostali zatrzymani w obwodzie briańskim, to obywatele Rosji. Ta informacja nie jest prawdziwa. Wszyscy są obcokrajowcami” – napisała Irina Volk.

„Obecnie MSW Rosji we współpracy z kolegami z FSB dokładnie sprawdzają podstawy i ustalają czas pobytu na terytorium Federacji Rosyjskiej każdego z zatrzymanych, ustalają faktyczne adresy zamieszkania, a także inne istotne okoliczności” – dodała.

MSZ Tadżykistanu dementuje informacje. „Nie mamy potwierdzenia”

Kanał Baza podał wcześniej, że zatrzymani mieli być obywatelami Tadżykistanu. Mieli to być mężczyźni w wieku 21, 29, 37 i 51 lat. Niedługo później na tę informację zareagowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tadżykistanu. „Podkreślamy, że strona tadżycka nie otrzymała od oficjalnych władz Rosji potwierdzenia fałszywych informacji krążących obecnie na temat udziału obywateli Tadżykistanu. W związku z tym prosimy o opieranie się na oficjalnych informacjach rozpowszechnianych przez rosyjskie władze państwowe” – podkreślił resort.

Źródło: gazeta.pl