Belgia nie przeprosi za kolonializm. Prof. Zajączkowski: problem ma też Francja, Niemcy i Wielka Brytania

 – Belgia wpisuję się w ciąg dyskusji o kolonialnej przeszłości. Zaczęła się w latach 2018-19 od kwestii zrabowanych dzieł sztuki i doszła do zadośćuczynienia w ogóle. Cała Afryka była podzielona między kolonialne mocarstwa – mówił w Polskim Radiu 24 prof. Kamil Zajączkowski z Uniwersytetu Warszawskiego.  

Belgia nie jest gotowa, by rozliczyć swoją kolonialną przeszłość. Raport specjalnej komisji parlamentarnej w tej sprawie, rekomendujący przeprosiny, ponownie został zablokowany.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że przykład Belgii nie jest jedyny. – Te problemy mają inne byłe państwa kolonialne – Francja, Niemcy i Wielka Brytania. Belgia wpisuję się w ciąg dyskusji o kolonialnej przeszłości. Zaczęła się w latach 2018-19 od kwestii zrabowanych dzieł sztuki i doszła do zadośćuczynienia w ogóle. Cała Afryka była podzielona między kolonialne mocarstwa. Sankcjonował to traktat berliński z 1885 roku, gdzie linijką podzielono granice. Kolonialna przeszłość dotyczy też Azji i Ameryki Łacińskiej – powiedział prof. kAMIL  

Kolonie należące do belgijskiego państwa lub króla Belgów Leopolda II znajdowały na terenach Demokratycznej Republiki Kongo, Ruandy i Burundi. – Badania opinii publicznej pokazują, że Belgowie popierają przeprosiny, w tym list króla Filip I Koburga, który w 2020 „wyraził żal” z powodu kolonialnej przeszłości Belgii roku w piśmie do prezydenta Demokratycznej Republiki Kongo. Z drugiej strony panuje przekonanie, że wiele dobrego zrobiono dla afrykańskich społeczeństw. Dualizm i ambiwalentny stosunek Belgów doskonale oddaje prace komisji parlamentarnej – tłumaczył prof. Zajączkowski.  

Kongo pozostawało kolonią belgijską do 30 czerwca 1960 roku, kiedy to uzyskało niepodległość jako Republika Konga (obecnie Demokratyczna Republika Konga). W rządzonym przez Leopolda II Kongu prowadzono rabunkową gospodarkę skupioną wokół pozyskiwania kauczuku i kości słoniowej. Tubylcza ludność była zmuszana do pracy przy użyciu brutalnych metod, niejednokrotnie dochodziło do masowych mordów. Szacuje się, że w wyniku działań administracji Leopolda II zmarło kilka milionów Kongijczyków. 

Więcej w nagraniu.

Źródło